Rząd: 400‑osobowy kontyngent do Czadu
Rząd zaakceptował wniosek ministra obrony w sprawie użycia polskich wojsk w operacji w Czadzie. Wniosek został skierowany do prezydenta. Zgodnie z wnioskiem rządu, polski kontyngent ma liczyć
maksymalnie 400 osób - żołnierzy, funkcjonariuszy i pracowników
wojska.
22.01.2008 | aktual.: 03.12.2008 14:12
Do ich zadań należeć ma m.in. patrolowanie terenu i ochrona ładunków specjalnych, w tym konwojów z pomocą humanitarną. Formalnie kontyngent ma pełnić misję od 1 lutego 2008 r. do 31 stycznia 2009 r.
Na wydatki związane z misją w budżecie resortu obrony na 2008 r. przewidziano 48 mln zł.
Kilkanaście dni temu wiceszef MON Stanisław Komorowski informował posłów sejmowej komisji obrony, że kontyngent zwiększono z 350 do 400 żołnierzy w związku z zamiarem wysłania dwóch śmigłowców. Jak podawano wówczas, kontyngent ma osiągnąć pełną gotowość w czerwcu, a transport do Czadu miałby się zacząć na przełomie marca i kwietnia.
Unia Europejska na mocy mandatu ONZ zamierza wysłać do Czadu misję pokojową, by chronić uchodźców z sudańskiego Darfuru, uciekających z miejsc ogarniętych walkami rebeliantów i armii rządowej.
Rozpoczęcie misji opóźnia się z braku środków transportu i zabezpieczenia medycznego. Początek planowano wcześniej na koniec listopada lub początek grudnia ubiegłego roku, zabrakło jednak śmigłowców i jednego z kilku planowanych szpitali polowych.
Jak informowały w połowie stycznia źródła dyplomatyczne w Radzie UE, dzięki wkładowi Francji, Polski i Belgii misja dysponuje już niezbędnymi środkami. Operacja ma być ostatecznie zaaprobowana przez Radę UE pod koniec stycznia.