Ryszard Terlecki o Trybunale Konstytucyjnym: jest bardzo odpolityczniony
Ryszard Terlecki wywołał burzę informacją o kandydatach PiS do Trybunału Konstytucyjnego. Teraz po raz kolejny odnosi się do decyzji klubu. - To nie są polityczne nominacje, tylko fachowe - stwierdza.
W piątek klub PiS zgłosił kandydatury na sędziów TK: Stanisława Piotrowicza, Krystyny Pawłowicz i Elżbiety Chojny-Duch. Tę informację przekazał w poniedziałek Ryszard Terlecki, co wywołało burzę.
Ryszard Terlecki ponownie zabrał głos w tej sprawie. Według niego, "Trybunał Konstytucyjny jest bardzo odpolityczniony".
- To są specjaliści, fachowcy, ludzie z ogromną kompetencją i ogromnym doświadczeniem. Tak że z pewnością to nie są polityczne nominacje, tylko fachowe – stwierdził polityk w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie.
Zobacz: Awantura o TK. Joanna Lichocka odpowiada Andrzejowi Rzeplińskiemu
- Elżbieta Chojna-Duch wiele razy proponowała nam swoją kandydaturę na sędziego TK; w przeszłości nie było takiej możliwości, teraz jest i to jej zaproponowaliśmy - podkreślił Terlecki.
"Klęska ustroju prawnego". Byli szefowie TK o kandydatach PiS
- To kompletne zaskoczenie i klęska ustroju prawnego - powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską prof. Andrzej Zoll, były prezes Trybunału Konstytucyjnego. - Kompletnie mnie to zaskoczyło i chciałbym, żeby był to żart, jak niektórzy sądzą. Ale wcześniej - przy wyborze prezesa Trybunału - też początkowo wszyscy zastanawiali się, czy nie mamy do czynienia z żartami... Nie spodziewałem się, że pojawią się takie kandydatury. To ostatnie osoby, które mogą coś wnieść do polskiej kultury prawnej - stwierdza prof. Zoll.
Również prof. Andrzej Rzepliński przyznał, że informacja o nominatach PiS do TK "spadła na niego jak grom z jasnego nieba".- To będzie zamach stanu, my Polacy się z tego nie pozbieramy. Może rozwiążmy do cholery ten Trybunał? Przecież co możemy jeszcze zrobić? Jak dalej możemy się tak ośmieszać siebie samych? - podkreślił ostatni szef TK.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl