Ryszard Kalisz poparł Daniela Olbrychskiego. "Postąpił właściwie"
Ryszard Kalisz w Radiu ZET poparł Daniela Olbrychskiego, który zrezygnował z wystąpienia w przedstawieniu w Polskim Teatrze w Moskwie. – Słusznie. Jestem cały z Danielem Olbrychskim. Cieszę się z jego postawy – powiedział polityk.
Poseł ocenił jednak, że nie wymaga od polskich artystów rezygnacji z pracy w Rosji i nie będzie nawoływał do bojkotu. – Pozostawiam to każdemu z nich. To powinno się dziać we wnętrzu każdego człowieka. Jestem daleki od krytykowania artystów, ale akurat w przypadku Daniela Olbrychskiego jestem z nim i uważam, że postąpił właściwie – mówił Kalisz.
Słowa z listu Olbrychskiego, który napisał, że „napełnia go goryczą” podpisywanie listów poparcia dla Putina przez rosyjskich artystów, Kalisz nazwał „bardzo fajnymi”. – Państwa Zachodu i ich obywatele muszą pokazać, co dla nich znaczą takie wartości jak wolność, niezawisłość, nienaruszalność granic, jak szacunek dla każdego drugiego człowieka – mówił.
Podkreślił też, że Polska nie powinna bojkotować rosyjskich artystów, ponieważ wspieranie ich jest wspieraniem społeczeństwa. – To, czego najbardziej boi się Putin, to boi się swojego społeczeństwa. Boi się tego, żeby za rok, dwa, trzy na Placu Czerwonym nie było Majdanu – stwierdził kandydat Europy Plus i Twojego Ruchu do Parlamentu Europejskiego.
Źródło: Radio ZET