Ryszard Czarnecki broni prezesa PiS. I sam zalicza wpadkę
Przezroczyste urny? - Będą na pewno w przyszłości - stwierdził europoseł Ryszard Czarnecki pytany o słowa szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Obaj politycy najwyraźniej zapomnieli, że takie urny obowiązują już od roku.
Podczas sobotniej konwencji PiS w Przysusze prezes PiS mówił m.in. o zmianach w ordynacji wyborczej. - Ordynacja wyborcza to rzecz do zrobienia. Proponowaliśmy kiedyś różnego rodzaju uszczelnienia systemu wyborczego, różne rozwiązania, które miały radykalnie utrudnić fałszowanie wyborów. I dziwna rzecz, ta superdemokratyczna władza naszych poprzedników wszystkie nasze propozycje odrzuciła, i to dwukrotnie. Więc musimy do nich wrócić. O co chodzi? No, na przykład o przezroczysta urnę, o kamerę internetową w każdym lokalu, o nowe sposoby liczenia głosów, o przechowywanie kart, i tak dalej - mówił Jarosław Kaczyński.
O zapowiedź wprowadzenia przezroczystych urn pytany był w programie "Gość Radia ZET" Ryszard Czarnecki. Prowadzący program Konrad Piasecki przypomniał, że wprowadził je już w 2015 roku Sejm poprzedniej kadencji oraz że od 1 lipca 2016 r. obowiązują one we wszystkich wyborach. - To co, przezroczyste mają być jeszcze bardziej przezroczyste? - dopytywał Piasecki.
- Przezroczyste urny będą na pewno w przyszłości - odparł Czarnecki. Na kolejną uwagę prowadzącego, że one już są, Czarnecki odparł: - No, dobrze, ale ja powiedziałem, że będą.
- Ale to o czym mówi prezes domagając się przezroczystych urn i krytykując poprzedników, że ich nie wprowadzili, chociaż wprowadzili? - dopytywał prowadzący program.
- Jednak przez siedem lat rządów nie wprowadzili - stwierdził Czarnecki i dodał, że zrobili to dopiero pod naciskiem opozycji. - A prezes Kaczyński powiedział, że na pewno nigdy nikomu nie damy zabrać tego nowego zwyczaju polskiej demokracji, czyli urn przezroczystych - stwierdził Czarnecki.
Zobacz całe wystąpienie prezesa Jarosława Kaczyńskiego
Piasecki jeszcze raz podkreślił, że prezes PiS na kongresie wyraźnie zapowiadał wprowadzenie przezroczystych urn. - Proszę, proszę, proszę tak nie interpretować, prezes Kaczyński opowiedział się za pozostaniem urn przezroczystych dalej w lokalach wyborczych - przekonywał Czarnecki.
- Czyli pan uważa, że prezes jest nieomylny? - pytał gościa Konrad Piasecki.
- Nie, no jeżeli na przykład by wczoraj na wyścigach obstawiał, chociaż go nie było, tylko ja byłem, obstawiał porządek, to mógłby się pomylić - odparł Ryszard Czarnecki.