Ustawa uznaje łotewski za obligatoryjny język roboczy w organach wybieralnych. Zabrania posłom i radnym posługiwania się jakimkolwiek innym językiem podczas wykonywania czynności, związanych z wykonywaniem mandatu. Obliguje ich do udzielania odpowiedzi po łotewsku każdemu petentowi, który tego zażąda.
Jednocześnie przestał obowiązywać przepis, wymagający od Rosjan - obywateli Łotwy - zdawania egzaminu z języka państwowego w przypadku chęci kandydowania do parlamentu i samorządowych władz lokalnych. Wymóg ten był niejednokrotnie krytykowany przez instytucje europejskie jako dyskryminacyjny wobec ludności rosyjskojęzycznej, stanowiącej jedna trzecią ludności kraju.
Łotewscy politycy twierdzą, że zmieniając ustawodawstwo w kwestii językowej uwzględnili sugestie wysokich przedstawicieli krajów zachodnich. Liczą, że ułatwi to Łotwie przyjęcie do NATO i Unii Europejskiej.(miz)