Ryby w Bałtyku nie są skażone

Morski Instytut Rybacki (MIR) w Gdyni
zaprzecza doniesieniom Światowego Funduszu na Rzecz Przyrody
(WWF), że z Bałtyku wyławiane są toksyczne ryby, które zagrażają
zdrowiu. Według badań prowadzonych w Instytucie, ilość
zanieczyszczeń w morzu nie przekracza dopuszczalnych norm i w
ostatnich latach maleje - podano w oświadczeniu MIR, przesłanym w
środę PAP.

Z raportu, który we wtorek opublikował WWF wynika m.in., że ryby z Morza Bałtyckiego są silnie skażone produkowanymi przez przemysł związkami chemicznymi, które mogą m.in. wywoływać raka, zaburzać pracę mózgu, serca czy nerek, a skażenie bałtyckich śledzi jest pięćdziesiąt razy większe niż tych z Oceanu Atlantyckiego.

"Od 1995 roku Akredytowane Laboratorium MIR prowadziło monitoring zanieczyszczeń ryb bałtyckich pochodzących z polskiej strefy połowowej Bałtyku. Badane były m.in. zawartości metali toksycznych (rtęć, kadm, arsen, ołów), pestycydów chloroorganicznych(...) Na podstawie prowadzonych badań możemy stwierdzić, że zawartość zanieczyszczeń w rybach z polskiej strefy połowowej Bałtyku nie przekraczała dopuszczalnych norm i w ostatnich latach maleje" - czytamy w oświadczeniu.

Podano w nim ponadto, że w latach 2001-2003 przebadano 550 próbek ryb bałtyckich i w żadnej z nich nie stwierdzono przekroczeń dopuszczalnych zawartości metali toksycznych, PCB (toksycznego środka używanego m.in. do produkcji kondensatorów) oraz pestycydów chloroorganicznych.

Natomiast w latach 2002-2004 we współpracy z Akredytowanym Laboratorium Instytutu Żywności i Badań Żywności Pochodzenia Morskiego w Bergen (Norwegia) oraz Laboratorium Institute of Public Health w Ostrawie (Czechy) oznaczana była zawartość dioksyn w rybach bałtyckich z polskiej strefy połowowej. Badano śledzie, szproty i łososie. Na 61 przebadanych dotychczas próbek przekroczenie wartości dopuszczalnej określonej w uregulowaniach unijnych stwierdzono w sześciu próbkach, a więc w niespełna 10 proc. badanych.

Zdaniem MIR, zawarte w raporcie dane na temat toksyczności ryb bałtyckich są nieuzasadnione, bowiem przy dzisiejszych zaawansowanych metodach analitycznych można określić zupełnie śladowe ilości bardzo skomplikowanych związków chemicznych praktycznie w każdym produkcie spożywczym.

"Ważne jest jednak, aby uzyskane wyniki odnosić do ustalonych i obowiązujących norm określających wielkości dopuszczalne tych związków. W przypadku ryb bałtyckich normy te nie są przekraczane" - napisano w oświadczeniu.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Morze ludzi na ulicach Amsterdamu. Mają dość polityki Izraela
Morze ludzi na ulicach Amsterdamu. Mają dość polityki Izraela
"Ta kampania się nie skończyła". Izrael utrzymuje gotowość bojową
"Ta kampania się nie skończyła". Izrael utrzymuje gotowość bojową
Nowy rząd we Francji. Ogłoszono nazwiska ministrów
Nowy rząd we Francji. Ogłoszono nazwiska ministrów
Gruzini protestują po wyborach. Władze: próba obalenia rządu
Gruzini protestują po wyborach. Władze: próba obalenia rządu
Trump pewien swego. Mówi o umowie dla Strefy Gazy
Trump pewien swego. Mówi o umowie dla Strefy Gazy
Merz: plan Trumpa to szansa na pokój w Gazie
Merz: plan Trumpa to szansa na pokój w Gazie
Tajfun Matmo uderzył podczas święta. Potężna ewakuacja w Chinach
Tajfun Matmo uderzył podczas święta. Potężna ewakuacja w Chinach
Atak na Lwów, niebezpieczne pożary w Polsce [SKRÓT DNIA]
Atak na Lwów, niebezpieczne pożary w Polsce [SKRÓT DNIA]
Śmierć francuskiego fotoreportera w Ukrainie. Wszczęto dochodzenie
Śmierć francuskiego fotoreportera w Ukrainie. Wszczęto dochodzenie
Rośnie niepokój o nadchodzącą zimę. Rosjanie niszczą infrastrukturę
Rośnie niepokój o nadchodzącą zimę. Rosjanie niszczą infrastrukturę
Ponure doniesienia z Gazy. Izrael intensyfikuje ataki
Ponure doniesienia z Gazy. Izrael intensyfikuje ataki
Trump obarcza winą Demokratów. "To oni powodują zwolnienia"
Trump obarcza winą Demokratów. "To oni powodują zwolnienia"