PolskaRuszyło pogotowie strajkowe w szkołach

Ruszyło pogotowie strajkowe w szkołach

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, ruszyło pogotowie strajkowe Związku Nauczycielstwa Polskiego. Szkoły i placówki oświatowe, których pracownicy popierają akcję protestacyjną zostały oflagowane; wywieszane są też plakaty informujące o akcji, rozdawane ulotki.

Jak poinformowała rzeczniczka prasowa ZNP Magdalena Kaszulanis, zakładowe organizacje związkowe zobowiązane są do powiadomienia organów prowadzących placówki oświatowe oraz dyrektorów szkół i placówek o pogotowiu strajkowym ZNP. W czasie trwania akcji odbędą się spotkania informacyjne, rozmowy związkowców z władzami oświatowymi, przedstawicielami samorządów i rodzicami.

Na wtorek zaplanowana jest narada Zarządu Głównego ZNP. W spotkaniu w Warszawie udział ma wziąć około 500 prezesów zakładowych organizacji związkowych. 15 maja zarząd podejmie decyzję o dalszych działaniach protestacyjnych.

Prezes ZNP Sławomir Broniarz nie wyklucza, że pod koniec maja odbędzie się ogólnopolski strajk ostrzegawczy pracowników oświaty. Lekarze już wyjeżdżają. Za chwilę walizki zaczną pakować nauczyciele. Kto będzie chciał uczyć w szkole za 900 zł? - mówi Broniarz.

ZNP jest od końca lutego w zbiorowym sporze z rządem. Związek uważa, że Ministerstwo Edukacji Narodowej upolitycznia i ideologizuje szkołę, dzieli środowisko oświatowe, uchyla się od jakiejkolwiek odpowiedzialności w kwestii istotnych spraw oświatowych. Jednocześnie - zdaniem ZNP - resort psuje system edukacji, m.in. poprzez odejście od upowszechniania edukacji przedszkolnej, w tym od "zerówek" dla pięciolatków i planów obniżenia wieku obowiązku szkolnego.

Związek domaga się także utrzymania uprawnień emerytalnych dla nauczycieli na dotychczasowych zasadach po 2007 r., objęcia ich emeryturami pomostowymi, zwiększenia nakładów na oświatę oraz zmiany kierownictwa MEN.

15 lutego zakończyło się referendum strajkowe ZNP. Ponad 80% pracowników oświaty biorących w nim udział opowiedziało się za przeprowadzeniem jednodniowego strajku ostrzegawczego jako wyrazu swojego stosunku do polityki edukacyjnej prowadzonej przez Giertycha.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)