Ruszyła kampania Bloku Senat 2001
Kandydaci Bloku podczas realizacji filmu wyborczego(PAP/Piotr Rybarczyk)
"Dobry Senat dobre prawo" - pod takim hasłem o mandaty senatorskiej zamierza ubiegać się Blok Senat 2001. Blok, skupiający ugrupowania posierpniowe, zainaugurował w piątek swoją kampanię wyborczą.
Inauguracja miała miejsce dokładnie w trzy miesiące od apelu wystosowanego m.in. przez Krzysztofa Piesiewicza (AWS), Zbigniewa Romaszewskiego (ROP), Kazimierza Kutza (UW) i Zbigniewa Religę (SKL-PO). Wzywali oni ugrupowania posierpniowe do powołania ponadpartyjnego komitetu w wyborach do Senatu.
Równo trzy miesiące temu zaapelowaliśmy do AWS, Platformy Obywatelskiej, Unii Wolności i PiS o powołanie ponadpartyjnego komitetu w wyborach do Senatu, bo Polska potrzebuje Senatu ponadpartyjnego - przypominał Piesiewicz podczas piątkowej inauguracji kampanii Bloku. Deklarował, że kandydaci Bloku dlatego chcą reprezentować Polaków w Senacie, ponieważ uważają, że prawo musi być ponadpartyjne.
Romaszewski powiedział, że 93 kandydatów Bloku Senat 2001 zdobyło mniej więcej pół miliona podpisów z poparciem. Nasi kandydaci zostali zarejestrowani we wszystkich 40 okręgach wyborczych - dodał. Przypomniał, że swoich kandydatów we wszystkich okręgach poza Blokiem zarejestrował tylko SLD.
Podczas inauguracji kampanii Bloku Senat 2001 zebrali się kandydaci tego ugrupowania na senatorów. Liderzy Bloku życzyli im sukcesów w wyborach, zaś Religa, pytany przez dziennikarzy, ile mandatów senatorskich zdobędzie Blok odpowiedział, że około 50. (kar)