Rusza sezon na jagody. Zbierać można, ale jest warunek

Wraz z czerwcem zaczyna się sezon na jagody. W sieci pojawiają się już pierwsze ogłoszenia sprzedaży. Ceny wahają się mniej więcej od 16 do 30 zł. Średnia cena w zeszłym roku oscylowała w granicach 15-25 zł, zatem jest nieco drożej, ale mamy dopiero początek sezonu.

A jak jest ze zbieraniem? Głos w tej sprawie zabrał sanepid w Biłgoraju.

"Podmioty działające na rynku spożywczym, prowadzące działalność w zakresie produkcji pierwotnej i dostaw bezpośrednich produktów pochodzenia roślinnego oraz rolniczego handlu detalicznego żywnością pochodzenia niezwierzęcego, mogą prowadzić działalność w ww. zakresie po uzyskaniu wpisu do rejestru zakładów prowadzonego przez właściwego ze względu na miejsce prowadzenia działalności Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego".

Komunikat odnosi się więc przede wszystkim do osób, które prowadzą działalność w zakresie produkcji pierwotnej, czy zajmującą się dostawami bezpośrednimi.

Sama rejestracja jest darmowa. Natomiast niedopełnienie obowiązku może wiązać się z dotkliwymi karami. Trzeba się liczyć z karą od 1 tys. do 5 tys. zł.

W sprawie owoców runa leśnego głos zabrały także Lasy Państwowe, które przypominają, że owoce z lasu należy bezwzględnie umyć przed jedzeniem. Zjedzenie niemytych owoców może się skończyć dla nas dla nas bardzo przykro. Zwierzęta przenoszą różne zarazki, przez co człowiek zarazić może się m.in. bąblowicą.

"Dlatego, zanim skusicie się na cudowne owoce prosto z krzaczka - opanujcie się (choć bardzo trudno oprzeć się jeszcze ciepłym i słodkim od słońca owocom, dajcie sobie chwilę, umyjcie je i następnie spokojnie i bezpiecznie spożywajcie" - przestrzegają Lasy Państwowe.