PolskaRusza promocja polemiki ze "Strachem" J.T. Grossa

Rusza promocja polemiki ze "Strachem" J.T. Grossa

Rusza promocja monografii Marka Jana Chodakiewicza „Po Zagładzie. Stosunki polsko-żydowskie 1944–1947”. Praca, wydana przez Instytut Pamięci Narodowej, modyfikuje tezy zawarte w najnowszej, kontrowersyjnej książce Jana T. Grossa p.t. „Strach”.

Rusza promocja polemiki ze "Strachem" J.T. Grossa

11.01.2008 | aktual.: 14.01.2008 14:13

Chodakiewicz nie odrzuca twierdzenia, że Żydzi ginęli – w tym z rąk patriotów polskich – podkreśla jednak, że nie działo się tak z powodu ich etnicznego czy religijnego pochodzenia, lecz dlatego, że stali się oni aktywnymi poplecznikami czy agentami reżimu i jego sowieckich mocodawców. Zauważa przy okazji, że tylko mniejszość spośród Żydów była ideowymi komunistami, a wielu pasywnie wspierało reżim komunistyczny, który miał na celu całkowite złamanie woli oporu społeczeństwa polskiego i zniszczenie niepodległej Polski.

Autor przytacza też szereg innych przykładów pokazując, że przemoc miała miejsce również z bardziej przyziemnych powodów, w tym np. kłótni o własność prywatną czy z przyczyn kryminalnych. Wylicza także szereg przykładów zgodnej polsko-żydowskiej koegzystencji w okresie powojennym, np. udziału Żydów w antykomunistycznym oporze. Praca prof. Chodakiewicza pozwala bez zbędnej emocji i zacietrzewienia podjąć refleksję na temat stosunków polsko-żydowskich po wojnie, a autor ma tę zaletę, że opiera swe tezy na weryfikowalnym przez Czytelnika materiale źródłowym. Staje się zatem podstawą do refleksji, w tym do rzeczowej polemiki.

Autor na podstawie szczegółowej kwerendy archiwalnej, przeprowadzonej zwłaszcza w archiwach powiatowych i wojewódzkich, zbadał szereg przypadków wrogości i konfliktów między Polakami i Żydami, jakie miały miejsce w latach 1944–1947. Było ironią losu to, że spośród wszystkich narodów Żydzi i Polacy, którzy byli najbardziej niszczeni przez niemieckiego okupanta, po wojnie i Holokauście wpadli w pułapkę wzajemnych, w znacznej części pozbawionych racji, oskarżeń. Chodakiewicz podaje, że w latach 1944–47 zginęło na terenach polskich między 345 a 615 Żydów, zaznacza jednocześnie, że zabójstwa te miały rozmaite przyczyny i w żadnym wypadku nie stanowiły kontynuacji niemieckiej polityki zagłady Żydów.

Profesor stara się przywrócić proporcje pokazując, że w całej złożonej i tragicznej specyfice Polski tamtego okresu, determinowanej tak istotnymi czynnikami jak: obecność sowieckich wojsk okupacyjnych, samowola instalowanego przez Sowiety reżimu komunistycznego, samoobrona polskiego podziemia niepodległościowego, masowe przesiedlenia ludności, plaga przestępczości, konflikt między Polakami a Żydami był w istocie zjawiskiem wtórnym.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)