Rumuni w Krakowie z 40 tys. fałszywych euro
Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego
zatrzymali w jednym z krakowskich hoteli dwóch Rumunów, u których
znaleziono 40 tys. sfałszowanych euro. Po południu
krakowska prokuratura obu przedstawiła w tej sprawie zarzuty.
10.10.2008 | aktual.: 10.10.2008 16:38
Jak poinformował Michał Kondzior z zespołu prasowego małopolskiej policji, policjanci z CBŚ od pewnego czasu pracowali nad sprawą fałszywych banknotów euro, które pojawiają się w Europie.
Ustalono, że w jednym z krakowskich hoteli mieli zameldować się dwaj Rumuni, którzy byli kurierami. Rzeczywiście w czwartek pod hotel podjechała dacia, a w niej dwóch mężczyzn odpowiadających rysopisowi poszukiwanych. Obydwaj wynajęli pokój w hotelu - powiedział Kondzior.
Jak dodał, po zatrzymaniu, w bagażu policja znalazła cztery pakiety fałszywych banknotów, po 10 tysięcy euro każdy. Zostały wyprodukowane na terenie Bułgarii, a zatrzymani są członkami międzynarodowej grupy przestępczej ściśle związanej z tzw. mafią albańską. Fałszywe euro miały trafić do jednej z zorganizowanej grupy przestępczej z terenu Warszawy.
Przedstawiono im zarzut działania wspólnego, przywiezienia w bliżej nieokreślonym czasie do Polski, a następnie przechowywania od 9 do 10 października - powiedziała rzecznika prasowa Prokuratury Okręgowej w Krakowie Bogusława Marcinkowska.
Mężczyźni (w wieku 36 i 41 lat) nie przyznają się do zarzucanych im czynów, ale składają wyjaśnienia. Prokuratura skieruje wniosek do sądu o tymczasowe ich aresztowanie na trzy miesiące.
Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.