Ruch w sprawie waluty po stronie rządu
Uważa poranny gość radia PiN, Krzysztof Rybiński - partner w firmie doradczej Ernst & Young; były wiceprezes NBP.
17.02.2009 | aktual.: 08.06.2009 17:28
Jego zdaniem rząd powinien pomóc złotemu sprzedajac euro z funduszy europejskich na rynku a nie wyminiając w NBP - uważa poranny gość radia PiN , Krzysztof Rybiński - partner w firmie doradczej Ernst & Young; były wiceprezes NBP
W tym roku Polska pozyska z Unii ok. 7 mld euro - i jak stwierdził nasz gość- wystarczy 5-10 mln euro z tych pieniędzy rzucić na rynek by odwrócić trend bo obroty są nieduże.
Na razie jednak Polska waluta wciaż jest słaba.
Według Krzysztofa Rybińskiego - osłabienie zlotego na razie paradoksalnie ma tez zalety - daje zarobic eksporterom i zwiększa wpływy podatkowe do budzetu.
Jak zastrzagł - blisko jednak jesteśmy granicy toleracji - poza nią już mogłoby byc groźnie dla stabilnosci państwa. Gdyby została przekroczona - inflacja utrzyma sie dłużej powyżej celu RPP, straty na opcjach bedą rosły, przez co firmy zaczną masowo upadać, wzrosnie bezrobocie i wzrośnie liczba kredytów obarczonych ryzykiem niespłacenia.
-Rząd swoimi działaniami powinien wprowadzić na rynek walutowy wzrost niepewności co do tego na jak wiele spekulujący złotym mogą sobie pozwolić - ocenia Krzysztof Rybiński