RPP zaostrzy politykę pieniężną?
Wzrost deficytu budżetu w kolejnych latach wymusi zaostrzenie polityki pieniężnej - uważa Rada Polityki Pieniężnej w opublikowanej w piątek ocenie budżetu.
W projekcie stwierdza się, że "konstruowanie budżetu nie powinno być także podporządkowane filozofii obniżania deficytu i równoważenia budżetu za wszelką cenę". Takie podejście prowadzić może do nadmiernego wzrostu deficytu budżetowego, a w konsekwencji wymuszać zaostrzenie polityki pieniężnej - napisała RPP w opinii dotyczącej budżetu na 2002 rok.
RPP niepokoją deklaracje rządu, zakładające wzrost wydatków budżetu w kolejnych latach w tempie nieznacznie przewyższającym przewidywaną inflację, niezależnie od stanu koniunktury gospodarczej. Zdaniem RPP deficyt ekonomiczny w 2002 roku założony na poziomie 4,8% PKB powinien być wyraźnie niższy, tak aby umożliwić zwiększenie zewnętrznego finansowania inwestycji w przedsiębiorstwach.
Rząd prognozuje na 2001 rok deficyt ekonomiczny 5,0% PKB.
Wysoki poziom deficytu budżetowego w 2002 roku oznacza dalszy wzrost kosztów obsługi długu. Koszty te, wraz z utrzymaniem obowiązującego systemu waloryzacji rent i emerytur oraz wydatkami przesuniętymi w czasie grożą istotnym wzrostem wydatków budżetu w 2003 roku. Taki poziom deficytu ekonomicznego w roku przyszłym nie pozwala też na poprawę układu polityki fiskalnej i pieniężnej - napisała RPP.
W opinii RPP wzrost emisji SPW w 2002 roku może spowodować, że długoterminowe stopy procentowe będą utrzymywać się na obecnym poziomie, nawet w sytuacji obniżenia stóp krótkoterminowych, co obniży skuteczność polityki pieniężnej. (mag)