Trwa ładowanie...

RPO wysłał "tajnych" kontrolerów na granicę z Ukrainą

Warunki przekraczania granicy ukraińsko-polskiej urągają godności ludzkiej oraz wymogom cywilizacyjnym na miarę XXI wieku. Tak w notatce służbowej sytuację na granicy opisali pracownicy Biura Rzecznika Praw Obywatelskich. Janusz Kochanowski wysłał swoich pracowników na granicę z Ukrainą incognito.

RPO wysłał "tajnych" kontrolerów na granicę z UkrainąŹródło: PAP
d1ggsbs
d1ggsbs

Janusz Kochanowski przyznaje, że sam był kiedyś na tej granicy i wtedy wszystkie służby były postawione w stan gotowości. Odprawa odbyła się ekspresowo. Po kolejnych medialnych doniesieniach o fatalnej sytuacji na granicy z Ukrainą, Janusz Kochanowski postanowił więc wysłać "tajniaków".

Najgorszą sytuację urzędnicy z biura Rzecznika Praw Obywatelskich zastali na przejściu w Hrebennem. Jadąc autobusem lub samochodem nie sposób przekroczyć granicy krócej niż w kilka godzin. Nie działają tak zwane zielone pasy do odprawy podróżnych niemających nic do zadeklarowania, kontrole są wyjątkowo drobiazgowe, a pracownicy Służby Celnej i Straży Granicznej pracują opieszale.

Przekroczenie granicy z Ukrainy do Polski w Hrebennem zajęło pracownikom biura RPO 9,5 godziny. O czasie oczekiwania przesądzało tempo polskiej służby celnej - piszą w notatce urzędnicy. Na niektórych celników - zauważają kontrolerzy - trzeba było czekać kilkanaście minut, zanim wyszli ze swoich pomieszczeń służbowych.

Janusz Kochanowski powiedział, że spodziewa się teraz wyjaśnień ze strony celników i Straży Granicznej, ale - jego zdaniem - nic nie może usprawiedliwiać tego, co dzieje się na przejściach z Ukrainą. - Zwłaszcza - podkreśla Rzecznik Praw Obywatelskich - że jesteśmy częścią Unii Europejskiej.

W najbliższą środę Rzecznik Praw Obywatelskich będzie rozmawiał na ten temat z przedstawicielami Służby Celnej i Straży Granicznej.

d1ggsbs
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1ggsbs
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj