Rozwścieczony żubr zaatakował człowieka
Na Słowacji żubr zaatakował 50-letniego mężczyznę. Do wypadku doszło w parku narodowym "Połoniny" przy granicy z Polską. Ranny mężczyzna przeszedł skomplikowaną czterogodzinną operację. Jego stan jest stabilny, ale nie ma pewności, czy nie straci lewej nogi.
Mężczyzna został zaatakowany przez żubra w opuszczonej miejscowości Ruskie, przy granicy z Polską. 50-latek, wybrał się z kolegą na przechadzkę do Parku Narodowego. W trakcie spaceru przypadkowo natknęli się na żubra.
Zaskoczony żubr potraktował człowieka jak napastnika: wziął mężczyznę na rogi, wyrzucił go w powietrze i połamał mu kości lewej nogi, rozcinając nerwy i naczynia krwionośne. Na szczęście kolega rannego, zdążył zawiadomić pogotowie i udzielił rannemu pierwszej pomocy. Mężczyznę przewieziono najpierw do szpitala w Sninie, a następnie do Instytutu Kardiochirurgii i Chorób Wewnętrznych w Koszycach.
W Parku Narodowym "Połoniny" jest siedem żubrów, które sprowadzono w roku 2004 w ramach europejskiego programu ratowania gatunku, finansowanego przez Holandię. To jedyne miejsce na Słowacji, gdzie żubry żyją na wolności.
NaSygnale.pl: Pomogliśmy odnaleźć 28-letniego Rafała!