Rozwiązania w "metalu" dobre, ale nie idealne
Zapowiedź ministra finansów, że długi firm wobec Skarbu Państwa zostaną umorzone, daje szansę na poprawę sytuacji przemysłu metalowego - uważają przedstawiciele tej branży gospodarki. Ich zdaniem, nie obejdzie się jednak bez rozwiązań specjalnych.
W Centrum Partnerstwa Społecznego w Warszawie odbywają się w czwartek obrady zespołu dwustronnego do spraw pracowników przemysłu metalowego.
W opinii Adama Ditnera, przewodniczącego sekcji krajowej hutnictwa NSZZ "Solidarność" nie we wszystkich działach przemysłu metalowego można zastosować rozwiązania proponowane przez wicepremiera Kołodkę. Projekt ministra finansów ma pozwolić przedsiębiorstwom na umorzenie należności wobec Skarbu Państwa, pod warunkiem, że przedstawią program restrukturyzacji i wniosą związaną z nim opłatę do budżetu. Takie generalne rozwiązania nie wystarczą jednak - zdaniem Adama Ditnera - do uzdrowienia sytuacji w przemyśle zbrojeniowym, hutnictwie, czy przemyśle okrętowym. Tutaj potrzebne są rozwiązania szczególne - podkreśla Ditner.
Zdaniem związkowców jedynym ratunkiem dla tych przedsiębiorstw będzie zastosowanie takich rozwiązań, które umożliwią im bycie konkurencyjnymi. Nie obędzie się jednak - w opinii związkowców - bez zastosowania osłon socjalnych dla tych pracowników, którzy będą zmuszeni szukać nowych miejsc pracy. Konieczne będzie również przekwalifikowanie części pracowników, by mogli nadal pracować w swoim zakładzie. (reb)