Gwiazdą wieczoru był Van Morrison, którego publiczność przyjmowała bardzo ciepło. Artysta tradycyjnie wystąpił w czarnym kapeluszu i ciemnych okularach. Miał także na sobie ciemny garnitur z "błyszczącymi" punkcikami. Grał na gitarze, saksofonie, śpiewał. Dziękowano mu gromkimi oklaskami.
Na rozgrzewkę przed Vanem Morrisonem wystąpił Paweł Kukiz z zespołem "Piersi". Jego gościem była Kasia Nosowska. Zaśpiewała razem z nim w duecie piosenkę z płyty "Yugoton".
Van Morrison i Paweł Kukiz otrzymali od organizatorów pamiątkowe statuetki przedstawiające postać "wyrastającą" z taśmy filmowej i trzymającą perełkę. Nad sceną znajdował się element scenograficzny łączący motyw taśmy filmowej przeplatającej się z pięciolinią.
W ramach majowej edycji TP S.A. Music & Film Festival w najbliższą niedzielę w Sali Kongresowej usłyszymy Paco Penę z jego Flamenco Dance Company, a w poniedziałek w Teatrze Wielkim będziemy świadkami uroczystego koncertu galowego. Koncert ten będzie połączony z wręczeniem Philip Awards - nagród za osiągnięcia w dziedzinie muzyki filmowej.
Już teraz wiadomo, że honorowe "Filipy" za całokształt twórczości - w filmie polskim i zagranicznym - odbiorą Wojciech Kilar i Wladimir Cosma. (mp)
