Rozpoczął się bezterminowy strajk kolejarzy w Tarnowskich Górach
Bezterminowy strajk generalny rozpoczął się w czwartek o godz. 20.30 na największym towarowym węźle kolejowym w kraju, w Tarnowskich Górach (Śląskie). Informację tę potwierdził rzecznik katowickiego oddziału Polskich Linii Kolejowych Włodzimierz Leski.
Wstrzymane zostały pociągi towarowe i osobowe. Tarnogórski węzeł obejmuje też mniejsze, m.in. w Lublińcu, Herbach Nowych, Wieluniu Dąbrowie i Bytomiu.
"Nie mieliśmy innego wyjścia niż strajk, bo rozmowy w Warszawie nie przynoszą żadnego rezultatu. Gdyby doszło do porozumienia, jesteśmy jednak gotowi w każdej chwili przerwać akcję" - powiedział przewodniczący Międzyzakładowej Komisji Związkowej NSZZ "S" Węzła PKP w Tarnowskich Górach Ryszard Lach.
Według jego informacji - strajk rozpoczął się też na węźle w Przemyślu, na przejściu granicznym z Ukrainą.
Tarnogórscy kolejarze będą przepuszczać pociągi z żywymi zwierzętami, towarami niebezpiecznymi i tymi, które się szybko psują, oraz te z wsadem dla huty cynku w Miasteczku Śląskim, by nie doszło tam do przerwania produkcji.
Warunkiem odstąpienia lub przerwania strajku jest przywrócenie starego rozkładu jazdy pociągów oraz spełnienie postulatów Krajowego Komitetu Strajkowego Kolejarzy: programu restrukturyzacji PKP oraz zagwarantowania pieniędzy na pasażerskie przewozy regionalne.