Rozmowy o koalicji PiS-Samoobrona-PSL "zadowalające"
Politycy Samoobrony i PSL potwierdzili, że trwają rozmowy dotyczące współpracy z Prawem i Sprawiedliwością. PiS ocenia rozmowy jako "obiecujące".
Wszystko wskazuje na to, że siadamy do stołu i próbujemy sporządzić umowę koalicyjną - powiedział szef Samoobrony Andrzej Lepper.
Jak poinformował prezes PSL Waldemar Pawlak, Stronnictwo otrzymało od prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego pisemną propozycję rozmów koalicyjnych. Propozycja obejmuje dwanaście punktów, od poparcia których PiS uzależnia ewentualną koalicję.
Te punkty to m.in.: poparcie dla budżetu, dla proponowanych przez PiS ustaw antykorupcyjnych, poparcie dla powołania Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz lustracji majątkowej.
Premier Kazimierz Marcinkiewicz ocenił, że "jest wola współpracy między rządem a PSL, Samoobroną i LPR", ale - jak dodał - to nie on tworzy koalicję, tylko partie polityczne.
W radiowej "Trójce" przyznał, że rozmawiał "o sprawach związanych z ewentualnym współtworzeniem rządu". Nie będę ukrywał, że takich rozmów nie było - ale to nie ja tworzę koalicję. Koalicję tworzą partie polityczne - podkreślił Marcinkiewicz.
Podczas konferencji prasowej po posiedzeniu rządu premier oświadczył, że w czwartek nie proponował LPR zawarcia koalicji rządowej. Informację o takiej propozycji przekazał lider Ligi Roman Giertych, dodając, że LPR propozycję odrzuciła.
Sam Giertych zaapelował ponownie o zawarcie koalicji programowej z PiS. Zapewnił jednocześnie, że jego ugrupowanie nie jest zainteresowana stanowiskami rządowymi.
O możliwości stworzenia wspólnego rządu z partią Leppera i ludowcami rozmawiają na wyjazdowym posiedzeniu posłowie klubu PiS. Zdaniem szefa klubu Przemysława Gosiewskiego, klimat dla rozmów z Samoobroną i PSL jest "dobry". Dodał, że nie były prowadzone rozmowy o stanowiskach i warunkach, na jakich obie partie miałyby wejść do koalicji.
Rozczarowania z powodu niepowodzenia rozmów z PiS nie krył lider PO Donald Tusk. Nie znam nikogo przyzwoitego w PiS, kto szedł do tych wyborów po to, aby z Andrzejem Lepper tworzyć władzę - powiedział dziennikarzom w Sejmie szef partii Donald Tusk. W jego ocenie, prezes PiS Jarosław Kaczyński "będzie musiał się niedługo spowiadać przed swoimi ludźmi ze swojej strategii zdobywania władzy dla siebie i Leppera".
Później podczas posiedzenia Rady Krajowej PO Tusk ocenił, że "gotowa do rozmowy i współpracy z PiS Platforma jest najtrudniejszym dla liderów PiS ugrupowaniem i problemem". Jego zdaniem, strategia budowy siły politycznej opartej na ugrupowaniach J.Kaczyńskiego, Leppera, "wspierana przez media ojca Rydzyka, wyklucza tak naprawdę dobrą, uczciwą współpracę z Platformą".
Prezydent Lech Kaczyński odnosząc się do czwartkowego spotkania Tuska z J.Kaczyńskim, powiedział, że w czasie spotkania została sformułowana oferta w stosunku do PO, żeby natychmiast kontynuować rozmowę.
Ta oferta została zbyta milczeniem - zaznaczył prezydent, pytany przez dziennikarzy, czy dojdzie do ponownych rozmów z PO, czy też do koalicji PiS z LPR, Samoobroną bądź PSL.
Według wiceszefa klubu PiS Tadeusza Cymańskiego, Platforma "gorsząc się i uważając za zdradę", że PiS rozmawia z innymi partiami, "popełnia elementarny błąd polityczny".