Partia reaguje na rozłam. Jest komunikat

Magdalena Biejat i cztery inne polityczki poinformowały w czwartek o opuszczeniu partii Razem. "Partię opuściło dziś 27 osób. Pozostają w niej blisko trzy tysiące członkiń i członków, którzy nadal wierzą, że program, który obiecaliśmy wyborcom, jest ważniejszy niż stanowiska i osobiste kariery" - przekazano w komunikacie partii Razem opublikowanym po południu.

Partia Razem wydała komunikat w sprawie odejścia parlamentarzystek
Partia Razem wydała komunikat w sprawie odejścia parlamentarzystek
Źródło zdjęć: © PAP

24.10.2024 | aktual.: 24.10.2024 15:41

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Magdalena Biejat wraz z Joanną Wichą, Dorotą Olko, Anną Górską i Darią Gosek-Popiołek zdecydowały w czwartek o opuszczeniu partii Razem. Wicemarszałkini Senatu opublikowała na platformie X komunikat, w którym zamieściła oświadczenie podpisane przez wszystkie pięć kobiet.

Po południu, w reakcji na tę decyzję, pojawił się "komunikat Razem w sprawie odejścia parlamentarzystek".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Polska potrzebuje demokratycznej opozycji"

"Partia Razem była, jest i będzie partią lewicy społecznej. Niezależną i demokratyczną. Polska potrzebuje siły stojącej po stronie pracowników, konsekwentnie broniącej praw człowieka. Dziś, gdy rząd mówi o prawach człowieka językiem skrajnej prawicy, forsuje budżet uderzający w pracowników i publiczną ochronę zdrowia, Polska bardziej niż kiedykolwiek potrzebuje partii, która stawia interes społeczeństwa ponad interesy polityków" - podano w komunikacie.

Jak następnie podsumowano, partię opuściło w czwartek 27 osób. "Pozostają w niej blisko trzy tysiące członkiń i członków, którzy nadal wierzą, że program, który obiecaliśmy wyborcom, jest ważniejszy niż stanowiska i osobiste kariery" - dodano.

"Razem to strategiczna rezerwa polskiej demokracji. Nie dopuścimy do tego, by jedynym krytycznym głosem wobec rządu Tuska był głos skrajnej prawicy. To prosta droga, by po kolejnych wyborach do władzy doszły PiS i Konfederacja" -  czytamy w dalszej części wydanego komunikatu, w którym oceniono również, że "rząd Tuska swoimi antyspołecznymi działaniami zawodzi kolejne grupy wyborców", a "Polska potrzebuje demokratycznej opozycji, broniącej dobra wspólnego, sprawiedliwości społecznej i praw człowieka".

Na koniec zapowiedziano również Kongres Razem, który odbędzie się w weekend i podczas którego zostanie podjęta decyzja o przyszłości partii. "Po tym wydarzeniu wspólnie ze strukturami partii w całej Polsce, samorządowcami Razem, zaprzyjaźnionymi organizacjami i ruchami społecznymi będziemy dalej budować niezależną i odważną lewicę społeczną. Razem jesteśmy silniejsi - jako pracownicy, obywatele, społeczeństwo. Wszystkich, którym te wartości są bliskie, zachęcamy: dołączcie do Razem!" - podsumowano.

Czytaj też:

Komentarze (124)