Rozbito szajkę podejrzewaną o rabunek 2 mln euro
Chorwacka policja powiadomiła o rozbiciu szajki, która - jak się podejrzewa - w marcu dokonała skoku na pocztę w Splicie, rabując równowartość ponad 2 mln euro. W siatce współpracowali przestępcy z kilku krajów Bałkanów.
W okolicach Splitu zatrzymano 18 osób. Chodzi o grupę kryminalną bardzo dobrze zorganizowaną, której członkowie są obywatelami kilku krajów bałkańskich - wyjaśnił przedstawiciel chorwackiej agencji ds. walki z przestępczością zorganizowaną. Służby przejęły również dużą ilość broni i równowartość około 140 tys. euro.
Z wyjaśnień policji wynika, że członkami siatki - zatrzymanymi lub wciąż poszukiwanymi - są Bośniacy, Serbowie i Chorwaci. Podczas gdy logistykę napadu na pocztę opracowali przestępcy z okolic Splitu, wykonawcy pochodzili z Serbii i krajów sąsiednich. Napadu dokonano w połowie marca.
