Rozbił się samolot bojowy F-16. Akcja ratunkowa zakończona
Samolot bojowy F-16 należący do armii USA rozbił się ok. 3 km od bazy wojskowej Joint Base Andrews nieopodal Waszyngtonu - donosi "The Independent". Pierwsze doniesienia medialne mówiły o katastrofie jednej z najnowocześniejszych maszyn na wyposażeniu amerykańskiego lotnictwa, myśliwcu F-15.
Air Force potwierdził, że pilot w porę się katapultował i przeżył wypadek. Mężczyzna jest już pod opieką służb ratunkowych. Wojsko informuje, że jego zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Żołnierz należy do 113. Skrzydła Myśliwskiego Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Samolot spadł na lasy w okolicy miasta Clinton w stanie Maryland. Maszyna rozbiła się ok. 200 metrów od najbliższych zabudowań. Nikomu nic się nie stało.
Trwa ładowanie wpisu: twitter