Rotfeld: zabiegamy o korzystny dla Polski budżet UE
Będziemy zabiegać o korzystny dla Polski kształt budżetu Unii Europejskiej na lata 2007-2013 - zapowiedział w Sejmie minister spraw zagranicznych Adam Daniel Rotfeld, który przedstawia posłom informację o zadaniach polskiej polityki zagranicznej w 2005 r.
21.01.2005 | aktual.: 21.01.2005 12:24
Obradom przysłuchuje się prezydent Aleksander Kwaśniewski. Obecni są członkowie korpusu dyplomatycznego.
Korzystny dla Polski budżet UE
Naszym celem jest zapewnienie maksymalnej wysokości wydatków na politykę spójności i na rzecz rolnictwa dla nowych państw członkowskich - z myślą, aby nowy budżet przyspieszył wyrównywanie różnic w poziomie rozwoju państw Unii - powiedział Rotfeld.
Dodał, że rząd będzie dążył do tego, aby kompromis polityczny wokół nowego unijnego budżetu został osiągnięty w czerwcu 2005 r. Jest to zadanie trudne. Mamy jednak nadzieję, że negocjacje przebiegać będą pod znakiem dobrej woli, bez ich taktycznego przewlekania i działania na zwłokę - powiedział szef MSZ.
Nowe otwarcie w stosunkach z Ukrainą
Szef dyplomacji Adam Daniel Rotfeld podkreślił, że jako członek NATO i Unii Europejskiej Polska będzie w 2005 roku zmierzać do nowego otwarcia w stosunkach całego Zachodu z Ukrainą.
Szczególnie - zaznaczył szef MSZ - zabiegać będziemy o to, aby Unia Europejska podniosła swoje relacje z Ukrainą do rangi Partnerstwa Strategicznego i otworzyła perspektywę integracyjną, a NATO zaoferowało Ukrainie Program Działania na rzecz Członkostwa.
Rotfeld podkreślił, że demokratyczny przełom, jaki dokonał się na Ukrainie, spotkał się ze zrozumieniem i poparciem wszystkich odpowiedzialnych sił politycznych w Polsce.
Uczynimy wszystko, aby przełom ten został doceniony i uzyskał uznanie społeczności demokratycznych państw Zachodu. Jest to bowiem wydarzenie o randze historycznej, porównywalne z europejską +jesienią narodów+ w 1989 roku - podkreślił Rotfeld.
Zadeklarował, że Polska chce okazać nowemu prezydentowi Wiktorowi Juszczence i rządowi Ukrainy niezbędną pomoc, podzielić się naszymi doświadczeniami w rozwijaniu i utrwalaniu demokratycznej i proeuropejskiej transformacji.
Zamknięcie przeszłości z Niemcami
Szef MSZ podkreślił, że jednym z priorytetów polityki zagranicznej jest poszukiwanie takiej formuły relacji między Polską a Niemcami, która zamykałaby ostatecznie obciążenia z przeszłości i otwierała jakościowo nowe perspektywy dla rozwoju stosunków między oboma państwami.
Minister przypomniał, że kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder jednoznacznie zadeklarował brak poparcia rządu niemieckiego dla indywidualnych roszczeń majątkowych, które mogą być zgłaszane przez obywateli Niemiec. Pracują też już pełnomocnicy szefów dyplomacji Polski i Niemiec do spraw współpracy dwustronnej.
Na trudności w relacjach między naszymi państwami musimy patrzeć trzeźwo, bez iluzji. Takie sprawy nie są rozwiązywane jednym aktem, czy jedną magiczną formułą - jest to proces - powiedział Rotfeld.
Podkreślił, że obowiązkiem rządu jest dbać o interesy państwa i jego obywateli nie tylko w perspektywie nadchodzących miesięcy czy lat, ale całych pokoleń. Będziemy dbać o te interesy, współpracując konstruktywnie w duchu europejskiego partnerstwa z rządem Niemiec - zapewnił szef MSZ.
Będziemy redukować kontyngent
Polska zamierza dokonywać kolejnych redukcji polskiego kontyngentu wojskowego w Iraku - zapowiedział szef MSZ Adam Daniel Rotfeld. Przyznał też, że byłoby nieodpowiedzialnością obiecywać szybki przełom w sprawie zniesienia amerykańskich wiz dla Polaków.
Rotfeld oświadczył: Zamierzamy doprowadzić, po wyborach w Iraku, do uzgodnienia z nowym rządem tego państwa i naszymi sojusznikami nowej formuły polskiego zaangażowania w Iraku. Obecny Polski Kontyngent Wojskowy w Iraku zostanie zmniejszony. Zamierzamy dokonywać kolejnych redukcji.
Nasza obecność w Iraku będzie miała zapewne coraz bardziej cywilny, a nie wojskowy charakter. W coraz większej mierze stabilizacji w Iraku sprzyjać będzie obecność polskich przedsiębiorstw, a nie żołnierzy - ocenił Rotfeld.
Zapewnił, że rząd będzie utrwalać uprzywilejowany charakter stosunków z USA. Przez kolejne cztery lata w Białym Domu urzędować będzie życzliwy polskim sprawom prezydent - stwierdził. Zadeklarował, że rząd "zrobi wszystko", aby przyspieszyć dynamikę zmian w kierunku zaspokojenia oczekiwań polskiego społeczeństwa w kwestii wiz do USA.
Traktat Konstytucyjny
Odrzucenie Traktatu Konstytucyjnego UE przez Polskę oznaczałoby skazanie naszego kraju na samoizolację - powiedział minister spraw zagranicznych.
Jak powiedział Rotfeld, odrzucenie Traktatu oznaczałoby w najlepszym przypadku powrót do koncepcji Europy dwóch prędkości, czy też Europy twardego jądra i peryferii. Podkreślił jednak, że na porządku dziennym stoi dziś nie tylko kwestia ratyfikacji Traktatu, ale umacnianie społecznego poparcia dla naszego członkostwa w Unii.
Według ministra, suwerenna decyzja Polski w sprawie Traktatu będzie miała istotne znaczenie nie tylko dla dalszego rozwoju i kształtu UE, ale stanowić będzie swoisty test dla polskich aspiracji.
Rotfeld podkreślił też, że Traktat Konstytucyjny UE, jest w większej mierze zamknięciem i systematyzacją, uporządkowaniem wcześniejszych uzgodnień niż mapą drogową na przyszłość.