Trwa ładowanie...
d46jo5i

"Rosyjskie władze chciały mnie złamać. Nie udało im się"

Były rosyjski wicepremier Borys Niemcow, skazany 2 stycznia na 15 dni aresztu za "niepodporządkowanie się milicji", jest już na wolności. Jak powiedział agencji Associaed Press, władze chciały go złamać, ale im się to nie udało.

d46jo5i
d46jo5i

Niemcow, wicepremier w latach 1997-98, obecnie jeden z najbardziej znanych rosyjskich opozycjonistów, został aresztowany razem z ponad 60 innymi osobami 31 grudnia podczas antyrządowych protestów przeciwko ograniczeniu wolności zgromadzeń i wyrokowi sądu, który skazał Michaiła Chodorkowskiego na karę więzienia.

Działacze opozycji rosyjskiej tradycyjnie ostatniego dnia każdego miesiąca liczącego 31 dni urządzają demonstracje na Placu Triumfalnym w centrum Moskwy. 31 jest dla nich liczbą symboliczną - 31. artykuł rosyjskiej konstytucji mówi o prawie do zgromadzeń.

Niemcow, a także były premier Michaił Kasjanow, były wiceminister energetyki Władimir Miłow i były pierwszy wiceprzewodniczący Dumy Państwowej (niższej izby rosyjskiego parlamentu) Władimir Ryżkow utworzyli w grudniu wspólną formację - Partię Wolności Narodowej "O Rosję bez przemocy i korupcji" - z którą chcą wziąć udział w wyborach parlamentarnych w 2011 roku i w wyborach prezydenckich w 2012.

Wszyscy czterej należą do grona najgłośniejszych krytyków obecnego szefa rosyjskiego rządu. Zarzucają mu korupcję i dławienie demokracji w Rosji.

Ukaranie Niemcowa aresztem wywołało oburzenie w państwach zachodnich. W Moskwie protesty organizowali zwolennicy Niemcowa; wielu z nich zatrzymano.

d46jo5i
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d46jo5i
Więcej tematów