Rosyjskie myśliwce przy polskiej granicy. MON Białorusi potwierdza
• Wojskowi z Białorusi potwierdzili przylot rosyjskich samolotów
• Maszyny uczestniczyły w białorusko-rosyjskich ćwiczeniach w okolicach Baranowicz, niedaleko granicy z Polską
• W naszym kraju w tym czasie odbywały się manewry Anakonda-16
21.06.2016 | aktual.: 21.06.2016 18:46
Ministerstwo Obrony Białorusi potwierdziło wcześniejszą informację mediów o przylocie rosyjskich samolotów wojskowych. Jako pierwszy donosił o tym regionalny portal informacyjny "Intex-press.by". Jeden z rosyjskich pilotów miał powiedzieć reporterom serwisu, że przylot na Białoruś jest związany z ćwiczeniami NATO w Polsce.
Dziennikarze ustalili, że w Baranowiczach było co najmniej 16 rosyjskich wojskowych, którzy przybyli prawdopodobnie z Woroneża.
Rosyjskie myśliwce latały nad Białorusią w ubiegłym tygodniu. Jednak jeszcze we wtorek przed południem szef służby informacyjnej białoruskiego Ministerstwa Obrony mówił niezależnej agencji prasowej BiełaPAN, że nie ma informacji o przylocie rosyjskich samolotów. Potem białoruskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że "zakończył się etap dowódczo-sztabowych ćwiczeń" z udziałem rosyjskich samolotów wojskowych Su-27 i Su-34.
Dwa lata temu mówiło się o możliwości utworzenia w Baranowiczach rosyjskiego pułku lotnictwa myśliwskiego. Baranowicze są położone na zachodniej Białorusi, około 200 kilometrów zarówno od granicy z Polską, jak też Ukrainą i Litwą. Samolot myśliwski Su-27 taką odległość na prędkości przelotowej pokonuje w 12 minut.