ŚwiatRosyjskie media w 5. rocznicy katastrofy smoleńskiej: "tańce na kościach ofiar" polskich polityków

Rosyjskie media w 5. rocznicy katastrofy smoleńskiej: "tańce na kościach ofiar" polskich polityków

Państwowe media w Rosji, w tym telewizje Kanał 1 i Rossija, a także dziennik "Komsomolskaja Prawda", informują o uroczystościach w Polsce, upamiętniających ofiary katastrofy polskiego Tu-154M pod Smoleńskiem z 10 kwietnia 2010 roku. Stacje telewizyjne przytaczają fragmenty stenogramów, udostępnionych przez polską prokuraturę wojskową, przedstawiając jako pewnik, że gen. Andrzej Błasik naciskał na pilotów i że w kabinie niektóre osoby piły piwo. Z kolei dziennik "Komsomolskaja Prawda", uznawany za tubę Kremla, podkreśla, że katastrofa była szansą na historyczne pojednanie Polski i Federacji Rosyjskiej, jednak nie udało się to z powodu "tańców na kościach ofiar" polskich polityków.

Rosyjskie media w 5. rocznicy katastrofy smoleńskiej: "tańce na kościach ofiar" polskich polityków
Źródło zdjęć: © PAP | Wojciech Pacewicz

Kanał 1 podkreślił, że na Cmentarz Wojskowy na warszawskich Powązkach, gdzie znajduje się pomnik ofiar tej katastrofy, przybyły setki osób. Stacja ta przekazała też, że manifestacja żałobna odbyła się również przed Pałacem Prezydenckim, a na miejsce tragedii pod Smoleńskiem na ceremonię złożenia wieńców i mszę żałobną przybyły delegacje Polski i Rosji.

Z kolei TV Rossija w swojej relacji z Warszawy wyeksponowała udział w uroczystości na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach prezydenta Bronisława Komorowskiego i jego małżonki.

Stacja przekazała, że śledztwo w sprawie katastrofy wciąż trwa. Zaznaczyła, że prowadzą je obie strony. "Niedawno Warszawa odpowiedzialnością za katastrofę obarczyła rosyjskich kontrolerów lotów. Zaprzeczył temu Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej. Opinię naszych specjalistów faktycznie potwierdziła prokuratura Polski, publikując stenogramy rozmów załogi polskiego samolotu nr 1" - podała Rossija.

Jednoznaczna interpretacja stenogramów

Zarówno Rossija, jak i Kanał 1 przytoczyły fragmenty stenogramów. Ta druga podkreśliła, że "nie pozostawiają one wątpliwości, iż razem z załogą w kabinie pilotów znajdowały się osoby postronne".

"Do dokumentu dołączono raport ekspertów mówiący o tym, że głos w końcu nagrania z ogromnym prawdopodobieństwem należy do dowódcy sił powietrznych Andrzeja Błasika. Zgodnie z wnioskami Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego (MAK), jego obecność wpłynęła na decyzję pilotów o rozpoczęciu lądowania nie bacząc na mgłę. Okazało się też, że niektóre osoby znajdujące się w kabinie piły piwo" - przekazał Kanał 1.

"Polscy politycy tańczyli na kościach ofiar"

O piątej rocznicy katastrofy polskiego samolotu prezydenckiego na swojej stronie internetowej informuje też "Komsomolskaja Prawda". "W Rosji katastrofę tę odebrano jak własną tragedię. Choć zabrzmi to cynicznie, to jednak nasze państwa otrzymały szansę na historyczne pojednanie po - delikatnie mówiąc - niełatwej historii stosunków rosyjsko-polskich. Jak zwykło się mówić - wspólne nieszczęście zbliża. Jednak dla polskich polityków doraźnie taktyczne korzyści z tańców na kościach ofiar okazały się ważniejsze od szansy zrealizowania strategicznej decyzji" - zauważyła moskiewska gazeta uważana za tubę prezydenta FR Władimira Putina.

Zobacz: Tak ich zapamiętaliśmy. Wspominamy ofiary katastrofy smoleńskiej
Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (87)