Rosyjski wyż wywołał groźne zjawisko. Polskę pustoszy "suchowiej"
Od wielu dni Polska wystawiona jest na dokuczliwy suchy wiatr. To efekt oddziaływania silnego rosyjskiego wyżu o nazwie Jana, który wysyła do Polski suche powietrze znad Ukrainy. Taki wiatr nazywany jest na Wschodzie "suchowiej".
- W Rosji i na Ukrainie "suchowiej" przyczynia się do osuszenia stepów po okresie zimowych opadów śniegu. U nas o śniegu na polach już dawno zapomnieliśmy, wiatr więc wysusza powierzchniowe warstwy gleby - pisze Maciej Ostrowski synoptyk serwisu Meteo.pl.
- Miejmy nadzieję, że ten kilkudniowy okres wiatru z południowego-wschodu, połączonego z prawie bezchmurnym niebem niebawem się zakończy. Ośrodek wyżowy nad Rosją nieco słabnie jak i niż nad Anglią wypełnia się. Taka sytuacja sprzyja osłabieniu siły wiatru. Nie będzie on już tak dokuczliwy - dodaje ekspert.
Suchowiej dokuczliwy dla ludzi
Z prognoz pogody wynika, że "suchowiej" będzie wiał jeszcze w sobotę. Porywy wiatru dojdą do około 60 km/h.
Taka pogoda może być dokuczliwa dla ludzi. Wilgotność powietrza spadnie do około 40 proc., sprzyjając pojawieniu się kataru siennego. Problemów z przesuszeniem oczu i skóry twarzy.
Tak naprawdę najgroźniejsze skutki "suchowieja" pojawiły się w lasach. Wysuszył ściółkę leśną, przez co w ciągu kilku dni kwietnia wybuchło już ponad 300 pożarów lasów. W sobotę najwyższy stopień zagrożenia pożarowego będzie obowiązywał w większości lasów w Polsce (patrz mapa).
Do jednego z najbardziej dramatycznych pożarów doszło na suchych łąkach Górek Czechowskich pod Lublinem. Prawdopodobnie w wyniku podpalenia traw spłonęło wiele zwierząt m.in.: dziki, sarny oraz ptaki. Spaliły się też gniazda, w których znajdowały się jaja. Portal Lublin 112 publikuje wstrząsające zdjęcia. Wiatr podsycał płomienie i wiele zwierząt nie zdołało uciec przed ogniem.
Rolnicy już płaczą. Marnieją ziemniaki
Zaczyna się powtarzać scenariusz z zeszłego roku, gdy sucha i wietrzna wiosna rozpoczęła katastrofalną dla rolnictwa suszę. Już teraz obserwacje satelitarne pokazały, że fale ciepłych wiatrów doprowadziły do wysuszenia powierzchni pól. Wielkopolska Izba Rolnicza wydała komunikat o zagrożeniu upraw ziemniaków - mają one zbyt mało wilgoci w ziemi.
- Obecnie jest już sucho, w lasach panuje wysoki stopień zagrożenia pożarowego, a w najbliższych dniach sytuacja przeważnie (poza południem kraju) niewiele się poprawi. Szansę na opady widać w przyszłym tygodniu. Od wtorku prognozy charakteryzują się dużą niepewnością, szczególnie pod kątem deszczu - donosi zespół ekspertów MeteoGroup Polska.
- Ciepła i sucha wiosna, zwiększa ryzyko fal upałów i suszy latem, a niestety taki właśnie scenariusz niesie dla Polski postępujące ocieplenie klimatu - dodają.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl