Rosyjski wywiad wzmocnił siły przeciw Polsce. Wicepremier zdradza
- Rosyjski wywiad wojskowy zwiększył dwukrotnie swoje siły na kierunku Polska - zdradził wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Dodał, że działania mają związek z wyborami prezydenckimi. Według Gawkowskiego uprawniona jest teza, że Rosja prowadzi z Polską wojnę hybrydową.
Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski 
Co musisz wiedzieć?
- - Rosjanie dwukrotnie zwiększyli działania na kierunku polskim przed wyborami prezydenckimi - powiedział wicepremier Krzysztof Gawkowski.
- Powiązane z Rosją grupy m.in. rekrutują w Polsce sabotażystów oraz prowadzą działania dezinformacyjne.
- - W Polsce wiele różnych elementów skłania, że teza, że Rosja prowadzi z Polską wojnę hybrydową jest prawdziwa - powiedział Gawkowski.
- W Polsce rosyjski wywiad wojskowy i różnego rodzaju siły prowadzą działania sabotażowe. Niektórzy z liderów tych grup, którzy chcieliby w Polsce wprowadzać to samo sabotaż, zostali złapani - mówił w rozmowie z RMF FM wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.
Dodał, że zidentyfikowano grupy, które działając spoza Polski, werbują osoby, które miałyby prowadzić np. dezinformację.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przypadkiem odkrył karty? Prof. Marciniak o "ważnym sygnale" od Putina
- W Polsce wiele różnych elementów skłania, że teza, że Rosja prowadzi z Polską wojnę hybrydową, jest prawdziwa - zaznaczył Gawkowski.
"Rosyjski wywiad zwiększył siły na kierunku Polska"
- Po pierwsze Rosja atakuje nas zE wzmocnioną siłą od początku tego roku. Ataków, które są wykonywane ze strony białoruskiej i rosyjskiej, bo oni współpracują, jest coraz więcej. Identyfikujemy je przede wszystkim w sektorze infrastruktury krytycznej: wodociągi, kanalizacja, energia, szpitale - mówił.
Prowadzący rozmowę Tomasz Terlikowski zapytał, czy awaria wodociągów w Otwocku jest przykładem działań rosyjskich sabotażystów. Gawkowski przyznał, że na razie nie ma takich informacji, ale sprawa jest badania przez służby.
- Po drugie, rosyjski wywiad wojskowy zwiększył dwukrotnie swoje siły na kierunku Polska. Zrobił to z modus operandi na wybory prezydenckie po to, żeby zdestabilizować sytuację na dwóch poziomach. Po pierwsze dezinformacji, po drugie takiej paniki, wywołania niepokoju społecznego. Robi to, werbując agentów tutaj, w Polsce - mówił Gawkowski.
Jak dodał, celem sabotażystów jest np. prowadzenie dezinformacji w sieci oraz ataki na infrastrukturę krytyczną.
Czy wybory prezydenckie będą bezpieczne?
W rozmowie poruszono też kwestię ataku na systemy informatyczne Platformy Obywatelskiej. Gawkowski powiedział, że za operacją stoi "grupa rosyjsko-białoruska". Dodał, że inne komitety też były atakowane.
Wicepremier zapewnia, że Polska przygotowuje się na zabezpieczenie wyborów prezydenckich przed możliwymi działaniami sabotażystów.
- Od 2 lutego, czyli już dwa miesiące temu, rozpoczęły się testy penetracyjne, sprawdzanie i audyty w Krajowym Biurze Wyborczym. Dodatkowo została włączona Państwowa Komisja Wyborcza. Jesteśmy w kontakcie z PKW, też w sprawie tego, jak ma wyglądać głosowanie przy użyciu mObywatela. Te procedury są obecnie wdrażane. ABW, bo to ona jest upoważniona do sprawdzania, podjęła czynności dotyczące zamknięcia jakiegokolwiek możliwości wejścia do tego systemu - powiedział.
- Według mojej oceny dzisiaj jesteśmy bardzo dobrze technicznie przygotowani - zaznaczył Gawkowski.
Źródło: RMF FM
