Rosyjski wiceminister: plan niepodległości Kosowa nie przejdzie
Rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Władimir Titow oświadczył, że rozwiązanie problemu statusu Kosowa na podstawie planu wysłannika
ONZ Marttiego Ahtisaariego "nie przejdzie" w Radzie Bezpieczeństwa
ONZ.
Jest to, jak dotąd, najwyraźniejsza sugestia ze strony Rosji, że może zawetować ten plan w Radzie Bezpieczeństwa. Projekt ma być przedmiotem debaty w RB ONZ w maju.
Propozycja Ahtisaariego przewiduje stopniowe przyznanie Kosowu, formalnie nadal pozostającemu prowincją Serbii, nadzorowanej niepodległości. Popierają ją USA i władze Kosowa, zamieszkanego w ponad 90 proc. przez Albańczyków. Przeciwne planowi są władze w Belgradzie, a także Chiny i Rosja, mająca prawo weta w Radzie Bezpieczeństwa ONZ.
Zapowiadaliśmy, że nie poprzemy decyzji, której nie zaakceptują w Radzie Bezpieczeństwa ONZ obie strony. Decyzja oparta na planie Ahtisaariego nie przejdzie - oznajmił Titow.
Zapytany, czy Rosja może zawetować takie rozwiązanie, odparł: Groźba skorzystania z prawa weta może skłonić strony do wypracowania obustronnie akceptowanych kompromisów.
Jak dodał, propozycje wysłannika ONZ Marttiego Ahtisaariego, dla którego niepodległość jest jedynym dobrym rozwiązaniem dla separatystycznej prowincji Serbii, są w opinii Rosjan niedopuszczalne z powodu sprzeciwu Serbii.
Kosowo jest administrowane przez ONZ od zakończeniu w czerwcu 1999 roku operacji lotniczej NATO, która wymusiła zaprzestanie represjonowania kosowskich Albańczyków przez siły serbskie.