Ostre słowa Dudy. Siemoniak oburzony: Aż nie chce się wierzyć

- Aż nie chcę wierzyć, że mógł coś takiego powiedzieć - skwitował Tomasz Siemoniak w odpowiedzi na słowa Andrzeja Dudy. Prezydent mocno skomentował doniesienia o tym, że rosyjski szpieg Paweł Rubcow, zanim został wydany Moskwie, otrzymał dostęp do tajnych materiałów swojego śledztwa, chociaż prokuratura mogła mu ich odmówić z uwagi na ważny interes państwa.

CHORZOW, SILESIA, POLAND - 2024/08/25: President of Poland Andrzej Duda seen during The Silesia Kamila Skolimowska Memorial 2024 Hammer Throw at Silesian Stadium. (Photo by Grzegorz Wajda/SOPA Images/LightRocket via Getty Images)Andrzej Duda
Źródło zdjęć: © GETTY | SOPA Images
Paulina Ciesielska

W czwartek dziennik "Rzeczpospolita" poinformował, że zatrzymany w Polsce i działający dla GRU rosyjski szpieg Paweł Rubcow - zanim został wydany Rosji - otrzymał dostęp do materiałów polskiego śledztwa, w tym tajnych. Zdaniem gazety prokuratura mogła Rubcowowi odmówić dostępu do akt tajnych z powodu "ochrony interesów państwa".

Prezydent ostro ocenia sprawę Rubcowa

- Z trudem się komentuje tę sytuację. Bo rzeczywiście jest tak, że obowiązujące przepisy pozwalają, strzegąc interesów i bezpieczeństwa Rzeczypospolitej, uczynić w takiej sytuacji wyjątek i nie dopuścić nawet podejrzanego czy skazanego do tego, aby zapoznał się z aktami. Zwłaszcza, jeżeli są to akta klauzulowane, akta tajne - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas czwartkowej konferencji prasowej.

- Sytuacja jest o tyle kuriozalna, że myślę, że wtedy już nie było żadnych wątpliwości, że ten pan jest rosyjskim agentem, ponieważ wiadomo było, że będzie on uczestniczył w wymianie, która jest organizowana przez służby USA. W związku powyższym obawiam się, że panowie z ABW mieli świadomość, iż pokazują te akta po prostu nie komu innemu, tylko funkcjonariuszowi czy agentowi rosyjskich służb specjalnych, który zresztą był w naszym kraju oskarżony o szpiegostwo - podkreślił Duda.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sprawa rosyjskiego szpiega. Poseł Kukiz '15: To zdumiewające

- O ile pamiętam, w 2012 roku została zawarta umowa pomiędzy SKW a FSB, jeżeli chodzi o współpracę. To było za czasów rządów premiera Donalda Tuska i pan premier wyraził na to zgodę. Czyżby ta współpraca między służbami rosyjskimi a polskimi pod rządami Donalda Tuska nadal była kontynuowana? Bo tak to wygląda - dodał prezydent.

Siemoniak odpowiada Dudzie

TVN24 o komentarz do słów prezydenta poprosił szefa MSWiA, Tomasza Siemoniaka.

- Był - jak każdy aresztowany, jak każdy, kto ma postawione zarzuty - zapoznawany z aktami sprawy. To jest dość naturalna kwestia. Mam zaufanie do prokuratury - powiedział. - Takiej wypowiedzi prezydenta nie chcę komentować. Aż nie chcę wierzyć, że mógł coś takiego powiedzieć - dodał minister.

Czytaj także:

Źródło: TVN24, WP

Wybrane dla Ciebie

Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy
Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy
Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Marcon rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Marcon rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje
Szef BBN o wpisie Trumpa. Tak interpretuje słowa Amerykanina
Szef BBN o wpisie Trumpa. Tak interpretuje słowa Amerykanina
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości