Rosyjski samolot zbombardował lotnisko w Tbilisi
Rosyjski samolot zbombardował wieczorem cywilne lotnisko międzynarodowe pod Tbilisi -
podało gruzińskie MSW.
10.08.2008 | aktual.: 10.08.2008 19:14
Bombardowanie nastąpiło o godz. 19.00 czasu miejscowego (17.00 czasu polskiego), na kilka godzin przed planowanym przylotem do stolicy Gruzji szefa francuskiej dyplomacji Bernarda Kouchnera - potwierdzili świadkowie, w tym obecny na miejscu korespondent agencji AFP.
Samolot leciał bardzo nisko, bomby spadły 200 metrów od pasa startowego.
Gruzińska telewizja Rustawi-2 podała, że międzynarodowe lotnisko funkcjonuje normalnie i nie przewiduje się anulowania lotów.
Podczas tego samego nalotu rosyjskie samoloty zrzuciły bomby na lotnisko wojskowe i leżące przy nim zakłady, oddalone o kilkanaście kilometrów od międzynarodowego dworca lotniczego w Tbilisi.
Celem ataku, jak się wydaje, był hangar wojskowego lotniska - kilka bomb spadło w pobliżu. Podczas nalotu hangar ani żadne zabudowania nie zostały uszkodzone.
Według władz gruzińskich to samo lotnisko wojskowe było celem rosyjskiego nalotu w niedzielę rano.
Sekretarz gruzińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego Aleksander (Kacha) Lomaja informował, że około 5.00 rano czasu lokalnego (03.00 nad ranem czasu polskiego) "rosyjskie samoloty" zrzuciły "kilka bomb" na lotnisko wojskowe.
W porannym nalocie nikt nie ucierpiał, lekko uszkodzone zostały tylko pasy startowe wojskowego lotniska.