Rosyjski samolot w Teheranie. Moskwa pomoże w ataku na Izrael?
Niemiecki dziennik "Bild" podaje, że podczas weekendu w Teheranie lądował rosyjski Ił-76, którym Rosjanie zazwyczaj transportują uzbrojenie. Ponadto rosyjscy propagandyści rozpowszechniają teorię, że ma to związek z udziałem Moskwy w planowanym ataku Iranu na Izrael.
Sytuacja na Bliskim Wschodzie jest najbardziej napięta od miesięcy i grozi dalszą eskalacją prowadzonego na różnych frontach konfliktu Izraela z Iranem i sprzymierzonymi z nim palestyńskim Hamasem, libańskim Hezbollahem i jemeńskim ruchem Huti.
Punktowe ataki Izraela
We wtorek w izraelskim ataku na Bejrut zginął przywódca militarny Hezbollahu Fuad Szukr. W środę, w przypisywanym również Izraelowi ataku na Teheran, zginął polityczny przywódca Hamasu Ismail Hanije. Zarówno przywódcy Iranu, jak i Hezbollahu oraz palestyńskiego Hamasu już zapowiedzieli odwet.
Niemiecki "Bild" podaje, że w trakcie weekendu w Teheranie lądował rosyjski Ił-76, który służy Rosjanom do transportu uzbrojenia. Gazeta sugeruje, że na pokładzie mogły znajdować się elementy rosyjskiego systemu przeciwlotniczego S-300.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ponadto "Bild" podkreśla, że rosyjscy propagandyści rozpowszechniali w sieci Telegram pogłoski, jakby Moskwa miała się zaangażować w irański odwet wymierzony w Izrael.
Gazeta podkreśla, że dowodów na te twierdzenia nie znaleziono, jednak współpraca Kremla i Teheranu nie jest żadną tajemnicą. Została zintensyfikowana już po wybuchu wojny w Ukrainie. Rosjanie wykorzystują bowiem w Ukrainie m.in. drony kamikadze irańskiej produkcji - Shahed, które używane są do nocnych nalotów na cele w Ukrainie.
Izrael szykuje się na uderzenie
Izrael przygotowuje się do spodziewanych ataków Iranu i Hezbollahu. Ministrom rozdane zostały telefony satelitarne, a dla dowództwa przygotowano bunkier - informują media. Przetestowano też nowy system alarmowy dla ludności, ministerstwo transportu organizuje rejsy dla tych, którzy utknęli z powodu odwołanych lotów.
Wojskowe dowództwo odpowiedzialne za obronę cywilną ukończyło też próby nowego systemu alarmowego dla ludności, który wysyła SMS-y z ostrzeżeniami wszystkim posiadaczom telefonów komórkowych na danym obszarze. System pomoże w sytuacjach nadzwyczajnych, takich jak atak rakietowy na Izrael - zaznaczyło dowództwo. Oprócz tego w Izraelu działa system syren alarmowych, w wypadku zagrożenia ostrzeżenia są również widoczne w aplikacji obrony cywilnej i nadawane w mediach.
Źródło: "Bild"/PAP