Incydent na Atlantyku. Francuzi przyłapali Rosjan
Rosyjski okręt podwodny został wypatrzony pod koniec września w Zatoce Biskajskiej u wybrzeży Bretanii - informuje francuska marynarka wojenna. Noworosyjsk należy do rosyjskiej Floty Czarnomorskiej.
"We wrześniu fregata Normandie towarzyszyła rosyjskiemu okrętowi podwodnemu w Zatoce Biskajskiej" - podaje francuska marynarka wojenna na Twitterze. Do wpisu załączono wideo, które pokazuje akcję wypływania rosyjskiego okrętu podwodnego - przy współpracy okrętu hiszpańskiego i brytyjskiego.
Opisywane zdarzenie miało miejsce 29 września. Rosyjski okręt został zauważony ok. 100 km od Bretanii. Już kilka lat temu ówczesny minister obrony Francji Jean-Yves Le Drian alarmował, że rosyjskie okręty podwodne pojawiają się u wybrzeży Bretanii, z częstotliwością której "od dawna nie widziano".
Zobacz także: To stąd zaatakowali Rosjanie. Ukraina ujawnia
Okręty na Morzu Czarnym. Rosjanie zbierają siły
Rosjanie aktywnie działają także na Morzu Czarnym. Jak donoszą źródła ukraińskie, znajduje się tam obecnie sześć rosyjskich okrętów. Dwa z nich są wyposażone w wyrzutnie rakiet.
Wiadomo już, że w poniedziałkowym zmasowanym ataku na Ukrainę, Rosja uderzyła precyzyjnymi rakietami manewrującymi, wystrzeliwanymi m.in. z bombowców strategicznych w rejonie Morza Kaspijskiego i z okrętów na Morzu Czarnym. Informację taką jako pierwsza przekazała strona ukraińska.
W pierwszych dniach października rosyjski okręt podwodny o napędzie atomowym K-329 Biełgorod opuścił bazę - informację tę podał włoski dziennik "La Repubblica". To nosiciel "broni apokalipsy", czyli pocisków nuklearnych Posejdon.
Rosjanie tracą okręty w wojnie z Ukrainą. Ukraińscy żołnierze zatopili tylko we wrześniu dwa okręty wojenne rakietami Harpoon. Wcześniej Ukraińcy przeszli szkolenie pod okiem Amerykanów. Skuteczne ataki przeprowadzono z wyrzutni zainstalowanych na ciężarówkach.
Zaledwie trzy miesiące wcześniej ogłoszono, że największy podwodny okręt atomowy na świecie - należący do Rosjan - zostanie przeznaczony na złom. Jego eksploatacja oraz naprawa - w obliczu wprowadzenia do marynarki wojennej nowszych jednostek tego typu - okazała się nieopłacalna. Mowa o okręcie "Dmitrij Donskoj".
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ
(Źródło: Twitter, lefigaro.fr, weaponews.com)
