Nie będziemy mieli problemu z ostrzelaniem Czech i Polski. Najpierw ostrzałem, a potem atakiem - oświadczył znany z kontrowersyjnych wypowiedzi ambasador Rosji przy NATO Dmitrij Rogozin. Ambasador ostrzegł, że odpowiedzią Rosji na rozmieszczenie elementów tarczy antyrakietowej w Czechach i Polsce może być użycie siły.