Rosyjska turystka zaatakowała Mona Lisę
Pewna rosyjska turystka, będąc w paryskim Luwrze, rzuciła kubkiem z gorącą herbatą w najbardziej znany obraz na świecie. Na szczęście Mona Lisa nie ucierpiała - czytamy w brytyjskim dzienniku "The Daily Mail".
11.08.2009 | aktual.: 25.08.2009 11:48
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Agresywna Rosjanka została zatrzymana przez strażników muzeum. Teraz będzie się tłumaczyć ze swojego zachowania policjantom. Na razie nie udało się ustalić, dlaczego turystka rzuciła w obraz. Wiadomo jednak, że była bardzo agresywna podczas zatrzymania. Świadkowie zdarzenia twierdzą, że kobieta była pod wpływem alkoholu.
Obraz nie doznał najmniejszych obrażeń, ponieważ chroni go kuloodporna gablota. - To jedno z najbardziej strzeżonych dzieł sztuki na świecie, filiżanka herbaty nie mogła mu zaszkodzić - powiedział rzecznik muzeum.
Mona Lisa została namalowana przez mistrza włoskiego renesansu, Leonarda da Vinci. Obraz powstawał w latach 1502-1507 i jest uznawany za najbardziej znany na świecie. Portret Mony Lisy od stuleci zachwyca historyków, krytyków, artystów, a także zwykłych ludzi.
Jan Stanisławski, Wirtualna Polska