Rosyjska Służba Bezpieczeństwa zdemaskowała gruzińskiego szpiega
Rosyjska Federalna
Służba Bezpieczeństwa (FSB) zdemaskowała gruzińskiego szpiega,
który działał na Północnym Kaukazie w celu destabilizacji sytuacji
w regionie - podała w piątek agencja Interfax, powołując się na
źródła w FSB.
16.05.2008 | aktual.: 16.05.2008 10:10
"Pewien czas temu na terytorium Południowego Okręgu Federalnego powstrzymano działalność agenta gruzińskich służb specjalnych, 34- letniego Czeczena Ramzana Turkoszwilego, obywatela rosyjskiego urodzonego w Gruzji (w czasach ZSRR). Miał on za zadanie nawiązywanie kontaktów pomiędzy gruzińskimi służbami specjalnymi a uzbrojonymi grupami na Północnym Kaukazie w celu finansowania i organizowania przez Tbilisi zbrojnego oporu w regionie" - podało FSB.
"Świadczy to o zaangażowaniu gruzińskich tajnych służb w działalność terrorystyczną na Północnym Kaukazie" - twierdzi FSB.
"Turkoszwilego zwerbowali dwaj agenci gruzińskich służb specjalnych przy bezpośrednim udziale dowódcy terrorystycznej grupy Zelimchana Changaszwilego, ukrywającego się w Wąwozie Pankiskim w Gruzji. Changaszwili stał na czele jednej z bandyckich grup, która latem 2004 roku dokonała szeregu napadów w Inguszetii na pracowników tamtejszego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i rosyjskich żołnierzy" - napisała agencja Interfax, powołując się na FSB.
Według FSB Turkoszwili miał też za zadanie zbieranie informacji o rosyjskich wojskowych i wysokiej rangi urzędnikach dla ewentualnego werbunku przez gruzińskie służby specjalne.
Łączność ze swym szpiegiem agenci gruzińskich służb specjalnych utrzymywali podczas jego wielokrotnych wizyt w Gruzji a także w Europie Zachodniej.