Rosyjska korweta zatopiona? Miały ją zatopić rakiety ATACMS
W nocy z soboty na niedzielę trzy pociski rakietowe uderzyły w port Floty Czarnomorskiej w Sewastopolu na Krymie. Zatopiły rosyjską korwetę "Cyklon" - twierdzi kanał Astra na Telegramie.
Informacja o zatopieniu okrętu pojawiła się w niedzielę na rosyjskich kanałach na Telegramie. Pierwszy o zdarzeniu poinformował kanał Dossier Szpiona. Jego autor twierdził, że w korwetę "Cyklon" uderzyły dwie rakiety ATACMS, zatapiając go. W wyniku eksplozji miało zginąć sześciu marynarzy Floty Czarnomorskiej, a 11 kolejnych miało odnieść rany.
W poniedziałek rosyjski kanał Astra na Telegramie, powołując się na źródła w służbach ratunkowych w Sewastopolu, potwierdził te doniesienia. Podał jednak, że w kierunku portu zmierzało co najmniej 12 rakiet ATACMS, z których trzy nie zostały zestrzelone przez obronę przeciwlotniczą i sięgnęły celu.
Astra potwierdziła, że pociski zatopiły korwetę "Cyklon", ale nie podała, ilu marynarzy zginęło w ataku.
Korweta "Cyrkon" jest przeznaczona do zwalczania innych okrętów i okrętów pod wodnych przy użyciu pocisków rakietowych. Została oddana do użytku w 2020 r.
Trzeba podkreślić, że nie ma żadnych dowodów - nagrań i zdjęć - potwierdzających zatopienie korwety.
Trałowiec "Kowrowiec" zatopiony?
W niedzielę ukraińska marynarka wojenna poinformowała, że zatopiła w nocy z soboty na niedzielę rosyjski trałowiec "Kowrowiec", należącego do rosyjskiej Floty Czarnomorskiej. Nie podano szczegółów akcji.
W przypadku tego okrętu również nie pojawiły się żadne dowody, potwierdzające doniesienia Kijowa.
Źródło: ASTRA/Telegram
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski