Rosyjska baza lotnicza porażona. Samoloty na złom
Ukraiński dron kamikadze uderzył w lotnisko wojskowe Sawaslejka w rosyjskim obwodzie Niżny Nowogród. W wyniku ataku Rosjanie stracili przynajmniej trzy maszyny.
Doniesienia portalowi Ukrainska Prawda potwierdził informator z wywiadu wojskowego (HUR). Według źródła w efekcie ataku zniszczono MIGa-31 (wariant K lub I), dwa IŁy-76 i uszkodzono około pięciu samolotów, prawdopodobnie MIGów-31K. Obecnie nie ma żadnych materiałów wideo ani oficjalnego potwierdzenia tych informacji.
Poprzednie uderzenie na lotnisko Sawaslejka przeprowadzono 13 sierpnia; w jego wyniku zniszczono skład paliwa i smarów oraz uszkodzono samolot MIG-31K/I.
Według danych wywiadu kosmicznego w momencie ataku 13 sierpnia na lotnisku znajdowało się 11 samolotów MIG-31K/I i IŁ-76 oraz pięć śmigłowców Mi-8 i Mi-24.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Anton Heraszczenko, doradca ukraińskiego MSW - przypomina przy tym w serwisie X, że samolot MiG-31K jest zdolny do przenoszenia rakiet hipersonicznych Kindżał, którymi Rosjanie niszczą infrastrukturę krytyczną Ukrainy.
Atak w obwodzie murmańskim
"Ukraińskie drony zaatakowały w środę obwód murmański" - poinformował gubernator regionu Andrei Chibis. Według rosyjskich oficerów wojskowych drony zdołały dolecieć aż do wsi Wysokie na północy regionu, w pobliżu której znajduje się lotnisko wojskowe Ołenia, gdzie stacjonują strategiczne bombowce Tu-95MS i Tu-22M3.
"Ukraina po raz pierwszy zaatakowała obwód murmański przy użyciu dronów. To najdłuższy rekord zasięgu w całej wojnie" - ogłasza The Moscow Times".