Rosyjscy hakerzy zaatakowali konto Lecha Wałęsy? Dziś w nocy była próba
Były prezydent Lech Wałęsa ujawnił w mediach społecznościowych, że hakerzy próbowali w nocy z soboty na niedzielę włamać się na jego konto na Facebooku. Polityk podejrzewa, że byli to rosyjscy hakerzy.
- Słyszałem, że hakerzy rosyjscy prowadzą od dawna z nami wojnę w sieci chcąc wpływać na zbliżające się w tym roku ważne wybory w Polsce. Dziś w nocy była próba zaatakowania mego konta na Facebooku. To jest bardzo groźne i może spotkać wszystkich ważnych polityków i nasze media – napisał Lech Wałęsa na Twitterze. Jako dowód próby wejścia na jego konto wrzucił screeny swojego konta w języku rosyjskim. Według internautów, próba zhakowania konta wygląda na skuteczną.
O rosyjskich atakach hakerów głośno jest od dłuższego czasu. Najbardziej spektakularny atak miał miejsce przed wyborami prezydenckimi w USA w 2016 roku. Rok później rosyjskie cyber służby zaatakowały serwery we Francji przed wyborami prezydenckimi.
Przypomnijmy, że kilka dni temu Lech Wałęsa udzielił wywiadu rosyjskiemu portalowi Sputnik. Chwalił w nim prezydenta Rosji Władimira Putina. - Gdybym miał więcej rozmów z Putinem, pewne rzeczy mógłby wytłumaczyć. Dałoby się go przekonać, bo to mądry człowiek – mówił Lech Wałęsa.
W podobnym tonie wypowiadał się dla rosyskiej agencji Ria Nowosti. - Zamiast rozmawiać z Rosją, to się jeżymy jeden na drugiego. Rosja to nasz sąsiad. Zawsze jest lepiej, jak sąsiad jest dobry (...) Polsce jest bliżej do Moskwy niż do Nowego Jorku - mówił Wałęsa.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl