Rostowski ostrzega rząd PiS: to będzie absurdalnie niebezpieczne
Lepiej jest wymusić na PiS, żeby dokończył program 500+, dał na każde dzieci i później konsekwentnie to sfinansować - stwierdził w programie Wirtualnej Polski #dziejesienazywo Jacek Rostowski, były wicepremier i minister finansów w rządzie Platformy Obywatelskiej. Dodał, że to wyborcy opowiedzieli się za programem 500+, a "opozycja musi działać nie tylko w kontekście realiów gospodarczych, ale też politycznych". - Bo niektórych rzeczy się już nie zmieni - podkreślił. Ostrzegł również rząd PiS przed obniżaniem wieku emerytalnego, co według niego jest "absurdalnie niebezpieczne".
- Trudno sobie wyobrazić coś, co by bardziej utrudniało bezpieczny i zrównoważony rozwój Polski. To jest coś co jest zupełnie sprzeczne z ideą planu Morawieckiego - mówił o zmianach w przepisach o wieku, w którym Polacy przechodzą na emerytury.
Rostowski ocenił, że PO pieniądze na program 500+ są w dużej części w budżecie zabezpieczone, ale trzeba wskazać finansowanie całych wydatków. - Rezygnacja z obniżenia wieku emerytalnego to 8-9 mld zł. Lepiej zrobić jedno, ale dobrze niż wiele rzeczy i udawać, że się nie skłamało - stwierdził.
Gość Michała Koboski odniósł się również do kontrowersji wokół OFE. - TK orzekł, że to są środki publiczne i myśmy je przesunęli. Te zobowiązanie wobec ludzi, nietykalne, bo prawo nie działa wstecz, jak obligacje, są w ZUS na tzw. subkontach. Dzięki temu, że przeprowadziliśmy tę reformę to wszystko mniej kosztuje podatnika polskiego. Po drugie mogliśmy elastycznie reagować na bardzo poważne spowolnienie lat 2012-13, które wynikało z kryzysu strefy EURO - przekonywał były wicepremier.