Rostock nie chce neonazistów
Około 1000 osób wyszło w sobotę na ulice Rostocku z trąbkami, gwizdkami i transparentami, by zaprotestować przeciwko neofaszystowskiej partii NPD.
Dla neonazistów nie ma miejsca w Rostocku - powiedział burmistrz tego miasta Arno Poeker (SPD) na wiecu, zorganizowanym z inicjatywy grupy obywatelskiej "Kolorowo zamiast brunatnie".
W odbywającym się jednocześnie przemarszu zwolenników NPD wzięło udział około 120 osób. Demonstracja neonazistów była chroniona przez policję. Nie doszło do starć między uczestnikami obu demonstracji, choć przeciwnikom NPD udało się zablokować ulicę, zmuszając neofaszystów do zmiany trasy przemarszu. (ajg)