Rośnie liczba nastoletnich i niezamężnych matek w USA
Drugi rok z rzędu, wzrósł
wskaźnik urodzeń wśród nastoletnich dziewcząt i niezamężnych
kobiet w USA - podał amerykański Ośrodek Statystyki Medycznej.
Sygnalizuje to odwrócenie poprzedniego spadkowego trendu w tych grupach kobiet trwającego od 1991 do 2005 roku, chociaż wzrost jest nieznaczny: 2% w 2006 i 1% w 2007 roku.
Stany Zjednoczone mają najwyższe wskaźniki zachodzenia w ciążę, urodzeń i aborcji nastoletnich dziewcząt wśród wszystkich krajów wysoko uprzemysłowionych. Dzieje się tak mimo kampanii edukacyjnych mających zachęcić nastolatki do abstynencji seksualnej lub przynajmniej bezpiecznego seksu.
W 2007 roku - ostatnim, za który zgromadzono dane statystyczne - w USA urodziło się 4,317 mln dzieci - więcej niż w szczytowym momencie powojennego wyżu demograficznego, czyli w 1957 roku. Było jednak wtedy o ponad jedną trzecią mniej ludności niż obecnie.
W 1957 roku przeciętna Amerykanka rodziła 3-4 dzieci. Obecnie średnia urodzeń to 2,1 dziecka.