Trwa ładowanie...

Rosjanka rzuciła wyzwanie Władimirowi Putinowi. Ogłosiła plan minimum

Była dziennikarka telewizyjna Jekaterina Duntsowa zgłosiła swoją kandydaturę na prezydenta Rosji. Wybory odbędą się w marcu i, z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością, zakończą się wygraną autokratycznego przywódcy Władimira Putina.

Jekaterina Duntsova podczas spotkania z dziennikarzami Jekaterina Duntsova podczas spotkania z dziennikarzami Źródło: East News, fot: Alexander Zemlianichenko
d13z31b
d13z31b

Deklarująca antywojenne poglądy, 40-letnia Jekaterina Duntsowa złożyła dokumenty do Centralnej Komisji Wyborczej w środę - poinformowało Associated Press. Do 31 stycznia kobieta musi zebrać 300 tysięcy podpisów popierających jej kandydaturę, w co najmniej 40 regionach Rosji.

Podczas spotkania z dziennikarzami w Moskwie Duntsowa wyraziła nadzieję, że podjęty przez nią krok zainspiruje jej zwolenników. - Mam poczucie spełnienia. Zrobiliśmy wszystko, co musieliśmy zrobić. Zrobiliśmy ten krok i myślę, że powinno to zainspirować ludzi, którzy nas popierają - powiedziała. 40-latka dodała, że planem minimum jest rejestracja na kandydata: - Ale oczywiście zbieranie podpisów to ogromna praca. Mam nadzieję, że ludzie będą aktywnie brać w niej udział - zaznaczyła.

Ścisła kontrola, którą Putin ustanowił nad rosyjskim systemem politycznym w ciągu 24 lat sprawowania władzy, sprawia, że jego reelekcja w marcu jest niemal pewna - podaje Associated Press. W przeprowadzonej wcześniej rozmowie z amerykańską agencją prasową Jekaterina Duntsowa wyraziła obawę związaną z atakami Kremla na działaczy opozycji i protestujących. Podkreśliła jednak, że konieczne jest "przedstawienie alternatywy" dla Władimira Putina i jego polityki. Zadeklarowała, że jeżeli zostanie wybrana na urząd prezydenta, w pierwszej kolejności wyda dekret nakazujący uwolnienie więźniów politycznych.

d13z31b

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosjanie uderzyli nocą. Obrońcy Ukrainy chwycili za broń

Rosyjski parlament wyznaczył datę wyborów prezydenckich na dzień 17 marca 2024 roku. Agencja Reutera podaje, że zdaniem Kremla obecny prezydent cieszy się ogromnym uznaniem społecznym. Z rządowych sondaży wynika, że poparcie opinii publicznej dla 71-letniego Władimira Putina jest na poziomie 80 procent.

Źródło: AP, Reuters

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d13z31b
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
d13z31b
Więcej tematów