Rosjanin skazany za zabójstwo kontrolera lotu
Rosjanin Witalij Kałojew, który stracił
rodzinę w katastrofie samolotowej nad Niemcami w 2002 r., został
skazany przez sąd w Zurichu na osiem lat więzienia za zabójstwo z
premedytacją kontrolera lotu, którego obarczył winą za powietrzną
tragedię.
48-letni Kałojew stracił żonę i dwoje dzieci w katastrofie, do której doszło 1 lipca 2002 nad południowymi Niemcami, gdy przestrzeń powietrzna znajdowała się pod kontrolą szwajcarskich pracowników kompanii Skyguide. W wyniku zderzenia samolotu Tu-154 Baszkirskich Linii Lotniczych z towarowym boeingiem firmy DHL zginęło 71 osób.
Kałojewa oskarżono o zabójstwo z premedytacją 36-letniego Petera Nielsena, który wówczas miał dyżur na wieży portu lotniczego w Zurychu. Nielsen zginął od ran odniesionych w wyniku wielokrotnych pchnięć nożem. Rosjanin przyznał, że to on musiał dokonać tego czynu, ale zapewnił, że tego nie pamięta i że nie chciał zadać swej ofierze fizycznych obrażeń.
Oskarżonemu groziło do 20 lat więzienia. Prokurator kantonalny Ulrich Wedel zażądał kary 12 lat. Obrońcy prosili o maksymalnie trzyletni wyrok za nieumyślne spowodowanie śmierci, wskazując na stan psychiczny zrozpaczonego po stracie najbliższych Kałojewa.
Oficjalny raport w sprawie katastrofy głosił, że spowodowało ją niewłaściwe funkcjonowanie systemu kontroli lotów i nieodpowiednie przygotowanie załogi rosyjskiego Tu-154, którego załoga nie była wystarczająco zaznajomiona z funkcjonowaniem pokładowego sygnalizatora antykolizyjnego TCAS (Traffic Alert and Collision Avoidance System).