Rosjanie uderzyli w środku nocy. "Płoną mieszkania od parteru po czwarte piętro". Wstrząsające nagrania

Wojna w Ukrainie. Śledź najnowsze informacje w naszej RELACJI NA ŻYWO

W nocy z poniedziałku na wtorek rosyjskie wojska ostrzelały miasto Krzywy Róg na południu Ukrainy. W wyniku uderzenia w budynek mieszkalny i m.in. magazyn zginęły co najmniej trzy osoby, a 25 zostało rannych. Liczba ofiar może wzrosnąć, ponieważ pod gruzami prawdopodobnie znajdują się ludzie - powiadomiły władze obwodu dniepropietrowskiego.

"Tragiczna noc. Atak na Krzywy Róg. Siły obrony przeciwrakietowej zestrzeliły trzy pociski manewrujące, ale mamy również uderzenia w obiekty cywilne. Zniszczono czteropiętrowy budynek. (...) Płoną mieszkania od parteru po czwarte piętro. Ogień objął 700 metrów kwadratowych powierzchni obiektu. Strażacy walczą z pożarem" - relacjonował na Telegramie szef regionalnych władz Serhij Łysak.

Jak dodał, 19 rannych z Krzywego Rogu przewieziono do szpitala. Oprócz ofiar ostrzału bloku mieszkalnego, trzy osoby doznały obrażeń w wyniku uderzenia w magazyn na terenie prywatnego przedsiębiorstwa, a cztery kolejne - w jeszcze innym miejscu w mieście.

- Pod gruzami prawdopodobnie znalazło się siedmioro mieszkańców - oznajmił szef administracji wojskowej w Krzywym Rogu Ołeksandr Wiłkuł

Władze ukraińskie przekazały, że Rosjanie uderzyli w kilka obiektów cywilnych w różnych częściach Krzywego Rogu, między innymi w pięciopiętrowy budynek mieszkalny. Niektóre źródła mówią o sześciu ofiarach śmiertelnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Krzywy Róg. Potwory uderzyły w kilka absolutnie pokojowych obiektów w różnych częściach miasta, w tym w pięciopiętrowy budynek mieszkalny. Wszystkie służby ratunkowe działają, akcja gaśnicza zakończona, ekipy pogotowia ratunkowego udzielają pomocy. Pełna informacja będzie dostępna po zakończeniu akcji ratowniczej" - napisał na Telegramie Ołeksandr Wiłkuł.

W mediach społecznościowych pojawiły się porażające nagrania i zdjęcia.

W nocy atakowano także Kijów. Ukraińska obrona powietrzna zniszczyła wszystkie cele powietrzne - poinformowała na Telegramie kijowska administracja wojskowa, którą cytuje agencja Ukrinform.

"Do ataku na Kijów wróg użył pocisków manewrujących Kh-101/555, tradycyjnie wystrzeliwanych przez bombowce strategiczne Tu-95MS z regionu Morza Kaspijskiego. Wszystkie cele wroga w przestrzeni powietrznej wokół Kijowa zostały wykryte i pomyślnie zniszczone przez siły obrony powietrznej" - czytamy w komunikacie administracji wojskowej stolicy Ukrainy.

Nie ma jeszcze żadnych informacji o ofiarach ani zniszczeniach. Dane są gromadzone i weryfikowane - informuje Ukrinform.

Wcześniej burmistrz Charkowa Igor Terekchow poinformował o ataku na Charków wrogich dronów Shaheed i uderzeniu w przedsiębiorstwo przemysłowe.