Rosjanie szykują się do ofensywy? Amerykanie alarmują
Tempo walk na froncie w Ukrainie w ostatnich dniach zwolniło z powodu pogarszających się warunków pogodowych, ale prawdopodobnie wkrótce ponownie przyspieszy - alarmuje amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW). Tymczasem sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował, że 10 grudnia w Rosji i na okupowanych terytoriach Ukrainy ruszy kolejna fala potajemnej mobilizacji.
W najnowszej analizie amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną oceniono, że ogólne tempo operacji rosyjskich i ukraińskich wzdłuż linii frontu zwolniło.
Eksperci spodziewają się jednak, że działania prowadzone przez obie strony przyspieszą w najbliższych tygodniach, kiedy spadną temperatury, a grunt zamarznie.
ISW donosi też, że ukraińskie i rosyjskie raporty z krytycznych obszarów frontu we wschodniej i południowej Ukrainie, w tym z miejscowości Swatowo, Bachmut i Wuhłedar wskazują, że operacje bojowe ugrzęzły z powodu ulewnego deszczu i powstającego w wyniku opadów ciężkiego błota.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Rosjanie użyją broni chemicznej? Pułkownik komentuje
Pogoda spowolniła wojnę
Według amerykańskich analityków ziemia w Ukrainie zamarznie po kilku dniach z ujemnymi temperaturami, a wznowienie działań wojennych będzie możliwe w okolicach 3-4 grudnia i kolejnego tygodnia.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ
Nie jest jasne, czy którakolwiek ze stron aktywnie planuje lub przygotowuje się do wznowienia głównych operacji ofensywnych lub kontrofensywnych w tym czasie - ocenia w najnowszym raporcie amerykański Instytut Badań nad Wojną.
Podkreślono natomiast, że czynniki meteorologiczne, które utrudniałyby takie operacje, zaczną ustępować.
Rosja szykuje się do kolejnej fali mobilizacji
W niedzielę sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował, że 10 grudnia w Rosji i na okupowanych terytoriach Ukrainy ruszy kolejna fala potajemnej mobilizacji do rosyjskiej armii.
Zakomunikowano także, że minionej doby ukraińskie siły odparły wrogie ataki w okolicy pięciu miejscowości w obwodzie ługańskim i donieckim w Donbasie. Rosyjska armia przeprowadziła dwa ostrzały rakietowe obiektów cywilnych miasta Dniepr oraz 38 ostrzałów ukraińskich pozycji i obiektów cywilnych, w tym w Chersoniu, z wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych.
Ukraińska armia potwierdziła uderzenia w skupiska żywej siły przeciwnika w obwodzie zaporoskim w piątek. Rannych zostało ok. 100 rosyjskich żołnierzy, zniszczono ok. 10 jednostek sprzętu wojskowego i dwa magazyny amunicji.
Minionego dnia ukraińskie siły uderzyły w dwa punkty dowodzenia oraz 11 miejsc skoncentrowania składu osobowego, uzbrojenia i sprzętu rosyjskiej armii.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski