Szturm Rosjan. Ukraińcy wycofują się z powodu "silnego nacisku"

Trwają walki w siedmiu przygranicznych wioskach obwodu charkowskiego na północnym wschodzie Ukrainy - poinformował w sobotę wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. "Z powodu silnego nacisku Rosjan nasi obrońcy musieli wycofać się z niektórych pozycji" - podała walcząca na miejscu grupa "Ostre Kartuzy". Z regionu ewakuowano już ponad 2,5 tys. cywilów.

 Rosjanie szturmują od północy. Z powodu "silnego nacisku" Ukraińcy się wycofują
Rosjanie szturmują od północy. Z powodu "silnego nacisku" Ukraińcy się wycofują
Źródło zdjęć: © East News, Google Maps
Mateusz Czmiel

- Trwają nasze operacje obronne w obwodzie charkowskim w okolicy wiosek: Striłecza, Krasne, Morochowec, Olijnykowe, Łukjanców, Hatyszcza i Płeteniwki. To wioski przygraniczne. Nasi pogranicznicy już drugą dobę prowadzą tam działania kontrofensywne, broniąc ukraińskiego terytorium - oznajmił Zełenski w sobotnim przemówieniu.

Kijów wysyła posiłki do obrony

Prezydent zaznaczył, że siły ukraińskie umacniają swoje pozycje w obwodzie, m.in. przerzucając tam dodatkowe jednostki.

Dodał, że "bardzo napięta" jest również sytuacja w obwodzie donieckim, na kierunku Pokrowskim, gdzie codziennie dochodzi średnio do ok. 30 starć.

Ukraińcy wycofują się. "Silny nacisk Rosjan"

Walcząca na miejscu grupa "Ostre Kartuzy", wchodząca w skład Gwardii Narodowej Ukrainy, potwierdza słowa Zełenskiego.

"W obwodzie charkowskim trwają ciężkie walki. Z powodu silnego nacisku Rosjan nasi obrońcy musieli wycofać się z niektórych pozycji" - czytamy w komunikacie opublikowanym na Telegramie w sobotę wieczorem.


Ukraińscy obrońcy dodali, że w sobotę ok. godz. 14 czasu lokalnego walki rozpoczęły się o miejscowość Hlyboke, która - jak podaje grupa - ma znaczenie strategiczne.

Rosjanie wchodzą na teren obwodu charkowskiego od strony obwodu biełgorodzkiego
Rosjanie wchodzą na teren obwodu charkowskiego od strony obwodu biełgorodzkiego © DeepState

"Rosjanie masowo giną, ale nadal naciskają i miejscami odnoszą sukcesy. Noc będzie bardzo trudna" - dodała grupa w sobotnim wpisie.

Ukraiński dziennikarz i korespondent wojenny Andrij Caplijenko poinformował, że na lewo od Hlyboke znajduje się tama zbiornika Trawyan.

"Plan wroga oczywiście polega na przemieszczeniu się brzegiem zbiornika do Lipców i próbie ich zdobycia, od centrum Lipców do Charkowa 20 kilometrów" - napisał.

Ewakuują cywilów. Tysiące uciekinierów

Od piątu trwa ewakuacja mieszkańców przygranicznych miejscowości. Przed rosyjskimi okupantami uciekło już ponad 2,5 tys. mieszkańców.

W przeważającej większości osoby ewakuowane to osoby starsze.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie