Wstrząsające relacje ofiar Rosjan. "Robili jej zdjęcia bez ubrań"
Ukraińscy jeńcy wojenni byli torturowani w rosyjskiej niewoli - alarmują światową opinię publiczną władze w Kijowie. Media z Ukrainy przytaczają relacje, które pokazują, że praktyki żołnierzy Rosji są takie, jak kilka dekad temu w Polsce.
Byli ukraińscy jeńcy opowiedzieli amerykańskiej gazecie "The Hill" o torturach, jakie stosowano wobec nich w rosyjskiej niewoli. To m.in. bicie, rażenie prądem, golenie głowy kobietom, robienie zdjęć bez ubrań.
Zwyrodnialcy Putina. Kombinerki i nożyce do metalu
Były jeniec, 55-letnii Ihor Kurajan, relacjonował gazecie, że podczas trwającej kilka tygodni rosyjskiej niewoli był bity i rażony prądem. Rosyjscy żołnierze - jak mówił - wykręcali i kaleczyli mu palce przy pomocy kombinerek i nożyc do metalu. - Inni więźniowie zostali pobici na śmierć - dodał.
Zobacz też: Zawrzało po słowach ambasadora Ukrainy. Reakcja z MSZ
Tłumacz mężczyzny powiedział gazecie, że Kurajan był wzywany na przesłuchania i tortury codziennie. Rosjanie chcieli, by wydał swoich przyjaciół.
- Zaoferowano mu nawet, by został merem okupowanego Chersonia, ale odrzucił wszystkie oferty - uzupełnił.
"Kobieta rażona prądem, robiono jej zdjęcia bez ubrań"
32-letnia Anżelika Todoraszko opowiedziała, że jej matka, 52-letnia Wiktoria, została schwytana przez Rosjan w lutym w związku z jej służbą w ukraińskiej armii. Kobietę przewieziono do Rosji, gdzie - jak relacjonowała - była rażona prądem, robiono jej zdjęcia bez ubrań, otrzymywała mało jedzenia i wody. Wiktoria słyszała krzyki innych więzionych, którzy błagali o śmierć.
Todoraszko powiedziała, że więźniowie musieli trzymać ręce nad głową przez wiele godzin. Kiedy opuszczali ręce, byli bici. Armia Putina goliła głowy kobietom. Przetrzymywane kobiety były też duszone. Żołnierze mieli zasłonięte twarze maskami.
Kobieta została uwolniona po kilku tygodniach niewoli. Trafiła do szpitala w Ukrainie.
Czytaj też: