ŚwiatRosja zaprzecza obecności swoich wojsk Na Ukrainie. "Wznowienie działań wojennych będzie katastrofą"

Rosja zaprzecza obecności swoich wojsk Na Ukrainie. "Wznowienie działań wojennych będzie katastrofą"

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej ostrzegło, że wznowienie działań wojennych na Ukrainie miałoby katastrofalne skutki dla tego kraju. Zaprzeczyło też, jakoby na wschodzie Ukrainy przebywali wojskowi z Rosji.

Rosja zaprzecza obecności swoich wojsk Na Ukrainie. "Wznowienie działań wojennych będzie katastrofą"
Źródło zdjęć: © AFP | Bulent Kilic

13.11.2014 | aktual.: 13.11.2014 16:37

- Porozumienia z Mińska pozostają podstawą uregulowania konfliktu na UkrainieUkrainie. Wznowienie działań wojennych byłoby katastrofalne z punktu widzenia sytuacji na Ukrainie - oświadczył rzecznik MSZ Aleksandr Łukaszewicz na briefingu w Moskwie.

Łukaszewicz zarzucił władzom w Kijowie, że nie wywiązują się z zobowiązań wynikających z porozumień z Mińska i że dążą do wznowienia działań wojennych w Donbasie. - Kategorycznie nie można dopuścić do tego scenariusza. Strona rosyjska stara się do tego nie dopuścić. Do tego samego wzywa wszystkich uczestników procesu - oznajmił przedstawiciel MSZ Rosji.

Łukaszewicz zdementował informacje o rosyjskiej obecności wojskowej na wschodzie Ukrainy i przekraczaniu przez wojskowych z Rosji granicy rosyjsko-ukraińskiej. - Mówię oficjalnie, że żadnych ruchów wojsk przez granicę, a tym bardziej obecności naszych wojskowych na terytorium Ukrainy nie było i nie ma - oświadczył.

Zdaniem rzecznika rosyjskiego MSZ, oskarżając Rosję o wysyłanie wojsk na Ukrainę, Zachód próbuje usprawiedliwić swoje postępowanie. W ocenie Łukaszewicza, zarzuty te są gołosłowne. - Jeśli macie fakty, to je przedstawcie, a nie ograniczajcie się do bezpodstawnych oskarżeń - powiedział.

Łukaszewicz przekazał, że sytuacja na Ukrainie będzie jednym z tematów rozmów rosyjskiego ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa z szefem dyplomacji Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem, który 18 listopada złoży wizytę w Moskwie.

Przedstawiciel MSZ Rosji oznajmił, że strona rosyjska liczy na poparcie ze strony Kijowa w sprawie kolejnego transportu z pomocą humanitarną Rosji dla wschodniej Ukrainy. Łukaszewicz podał, że zorganizowany przez rosyjskie Ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych konwój liczy 82 pojazdy ciężarowe; granicę chce przekroczyć w piątek.

Rzecznik MSZ po raz kolejny skrytykował sankcje nałożone na Moskwę przez kraje zachodnie z powodu agresywnej polityki Rosji wobec Ukrainy. - Jednostronne sankcje wprowadzane przez naszych partnerów są absolutnie nielegalne i zapędzają sytuację w ślepy zaułek - powiedział.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (58)