Rosja. Senator grozi Polsce odwetem za wzmocnienie sił NATO
Umieszczenie dodatkowych żołnierzy amerykański w Polsce nie spodobało się naszym sąsiadom. Wiceszef komisji ds. spraw międzynarodowych Rady Federacji zapowiedział, że Rosja odpowie na decyzję Amerykanów „w odpowiedni sposób”, „gdy zajdzie trzeba”.
- Polska powinna zrozumieć, że w wypadku uderzenia stanie się ona jednym z głównych obiektów, który będzie jego celem - podkreślił Deputowany Dumy Państwowej Jurij Szwytkin. Senator dodał, że Rosja rozważa wzmocnienie swojego potencjału wojskowego na zachodzie kraju. I tak jest to jeden z najbardziej zmilitaryzowanych terenów na terenie całej Federacji.
W obawie przez "zagrożeniem" ze strony Sojuszu Północnoatlantyckiego, Rosja zamierza powołać do życia nowy pułku pancerny na granicy z Białorusią. Ma on powstać w obwodzie smoleńskim, w ramach połączonej armii Zachodniego Okręgu Wojskowego.
Przypomnijmy: podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych prezydent Andrzej Duda podpisał deklarację z Donaldem Trumpem o zacieśnieniu współpracy obronnej. W jej ramach do Polski przyjedzie 1000 amerykańskich żołnierzy, kupimy także najnowsze myśliwce F-35.
Jak podkreśla portal belsat.eu w skład uzbrojenia nowej jednostki mają wejść: czołgi T-72BA, wozy bojowe piechoty BMP-2, systemy obrony powietrznej, Wsparcia mają jej udzielić jednostki wywiadu, inżynieryjskie, logistyki, wsparcia technicznego i medycznego.
Pułk pancerny powstanie w ramach istniejącej 20 Armii Gwardyjskiej. "Uważana jest za największą operacyjną formację zbrojną w Siłach Zbrojnych Federacji Rosyjskiej, blokującą najkrótszą drogę biegnącą z Zachodu w kierunku Moskwy. A także zamykającą drogi biegnące z południa, przez Ukrainę" - pisze belsat.eu.
Rosyjska armia pod względem liczebności jest 5. największą formacją wojskową. W czynnej służbie jest ponad milion żołnierzy. Zeszłoroczne wydatki na armię wyniosły ponad 4 proc. PKB, co przełożyło się na 61 miliardów dolarów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: belsat.eu